Wspierać walczących Ukraińców można na wiele sposobów. Ukraiński stomatolog Oleg Andrusiak niejako wyspecjalizował się w dostarczaniu walczącym ukraińskim żołnierzom medykamentów oraz samochodów. Właśnie trwa kolejna zbiórka pieniędzy na zakup samochodu terenowego, który pozwoli żołnierzom dojechać w niedostępne miejsca i stamtąd ewakuować rannych.
- Pierwszy taki samochód pojechał na front kilka miesięcy po wybuchu wojny. Był to Nissan Navara i żeby go kupić ,zorganizowaliśmy zbiórkę w Internecie. Udało się i samochód pojechał na Chersońszczyznę. Teraz wysyłamy już chyba 20 auto - mówi lekarz.
Oleg Andrusiak przyznaje, że są to często mocno wyeksploatowane pojazdy, nad którymi trzeba spędzić wiele godzin w warsztacie, aby mogły spełniać swoją funkcję na froncie. Czasami kosztowały one zaledwie 8-10 tys. zł. Niemniej są one bezcenne, gdy już dotrą na front. A sama podróż potrafi kosztować nawet 2 tys. zł.
- Jednak, bez żadnej przesady, mogę powiedzieć, że te samochody ratują tam życie. Tymi autami wywozi się rannych. Tymi samochodami wożone są też leki dla mieszkańców pozostałych w strefie walk - mówi Oleg Andrusiak.
Oprócz samych samochodów grupa wysyła na front opony samochodowe, apteczki a nawet nosze. Te w Legnicy szyje jedna z zaprzyjaźnionych szwalni.
Zbiórka odbywa się pod poniższym linkiem - KLIKNIJ

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?