Legniczanie na wieść o tym załamują ręce. Pomni przykrych doświadczeń z wielomiesięcznym remontem ulicy II Armii Wojska Polskiego boją się kolejnego paraliżu komunikacyjnego. Tym bardziej, że właśnie przez most przebiega główna trasa z centrum przez osiedle Kopernik do największej legnickiej sypialni - osiedla Piekary gdzie mieszka ponad 20 tys. ludzi. Dodatkowo jest to główna trasa do jedynego, legnickiego szpitala przy ul. Iwaszkiewicza. Pojawia się pytanie, jak będzie wyglądał ruch kołowy na ulicach, które i tak mają olbrzymie natężenie ruchu.
- Jestem przekonany, że zamknięcie mostu to będzie dramat dla kierowców. Mieszkałem we Wrocławiu i wiem, jak się kończą takie remonty, jeżeli nie są dobrze przygotowane - mówi Grzegorz Różański, legniczanin codziennie pokonujący autem tę trasę.
Więcej optymizmu wykazuje Tomasz Pereta, główny inżynier ruchu drogowego w Legnicy, który uważa, że są tu lepsze alternatywy, aniżeli w przypadku remontu ul. II Armii Wojska Polskiego.
- Teoretycznie istnieją dwie możliwości objazdu. Ulicą Sudecką i Wrocławską, do której będzie można dojechać przez ulicę Wielkiej Niedźwiedzicy - wyjaśnia Tomasz Pereta.
Nie wydaje się to jednak proste, bo w Legnicy już raz puszczono ruch wzdłuż Wielkiej Niedźwiedzicy, gdzie z dwóch stron są zaparkowane samochody, a sama ulica jest wąska.
- Problem wydaje się komunikacja autobusowa, bo nie może być tak, że przystanki będą się znajdowały po drugiej stronie osiedla - zastanawia się Pereta, który o planowanym remoncie wiaduktu dowiedział się od nas.
- Tym razem remont mostu będzie całkowity. Polegający nie tylko na zmianie nawierzchni, ale również naprawie żelbetonu oraz dylatacji - informuje Zbigniew Szmaj, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Legnicy, który wyjaśnia, że już teraz trwa wstępne opracowywanie projektu objazdów w czasie tego remontu.
A jest się nad czym zastanawiać. Według szacunków głównego inżyniera ruchu w Legnicy podczas szczytu przez most nad stacją kolejową Piekary przejeżdża ponad 2 tys. aut. Natężenie ruchu jest duże i zamknięcie mostu może je jedynie powiększyć. Co z karetkami pogotowia, które jeżdżą do szpitala? - Będziemy myśleć o skierowaniu ruchu ulicami Sudecką i Koskowicką jednak nie ma gwarancji, że ruch na nich się nie przytka - mówi Tomasz Pereta. Dodaje jednak, że w okolicach wjazdu na most ruch na Alei Piłsudskiego zazwyczaj jest już w miarę rozładowany.
Zapytaliśmy też o opinię podkomisarza Jacka Nitkę szefa legnickiej drogówki. - Na pewno pomożemy w kwestii ruchu drogowego przy remoncie mostu. Zrobimy po prostu tak, aby było, jak najlepiej - mówi policjant. Wiadomo, że w przyszłym roku zostanie przez ZDM zorganizowany publiczny przetarg na remont wiaduktu. Jeszcze nie wiadomo, jaki będzie koszt tej dużej inwestycji. Jest jednak pewne, że zacznie się poszukiwanie środków finansowych na jej zrealizowanie, bo wydaje się to inwestycja niezbędna.
- Zdaję sobie sprawę, że naprawa mostu jest koniecznością, ale trzeba to zrobić, jak najrozsądniej. Wykluczyć wszelkie wątpliwości, bo most wyłączony z ruchu kołowego na pół roku to będzie koszmar - mówi Grzegorz Różański z Legnicy.
Opracowywane są plany objazdów mostu. Którędy według Was powinny one przebiegać? Czekamy na komentarze
Zobacz też: Wandale niszczą Zakaczawie
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?