MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Znajdą poniemiecki czołg w legnickiej jednostce?

Piotr Kanikowski
fot. wikimedia commons
Odkąd miesiąc podaliśmy informację o poniemieckim czołgu, który - według relacji świadków - od chwili zakończenia wojny spoczywa zakopany na terenie koszar w Legnicy, do Agencji Mienia Wojskowego zgłaszają się osoby zainteresowane jego poszukiwaniem.

Zgodnie ze złożoną nam deklaracją, wojsko jest gotowe udostępnić eksploratorom teren do przebadania georadarem. Miało się to stać po 10 listopada, tzn. po tym, jak firma porządkująca kompleks przy al. Rzeczypospolitej zakończy prace. Roboty się jednak przedłużają i do tej pory nie ma zgody na wejście ze sprzętem za bramę.

- Już dawno złożyliśmy wniosek w AMW i cisza, żadnego odzewu - niecierpliwi się Jarosław Domagała, szef Grupy Poszukiwawczo-Badawczej z Legnicy.

Od niego wszystko się zaczęło. Pod koniec października dostał sygnał, że ktoś w punkcie skupu złomu pytał, czy przyjmą pocięty czołg. Akurat ruszyło porządkowanie koszar.

Domagała skojarzył fakty i wyszło mu, że ktoś jest gotów wykopać i dla paru groszy pociąć na żyletki Panzerkampfwagen IV, legendarny czołg III Rzeszy. Wszczął alarm, a Małgorzata Golińska - rzeczniczka AMW - zapewniła nas, że wojsko nie pozwoli, aby zabytkowej maszynie stała się krzywda.

- Porządkowanie koszar się przedłuża, a dopóki trwa, nie możemy nikogo wpuścić na plac - wyjaśnia Małgorzata Golińska. - Wykonawca zadeklarował, że skończy swoje prace przed świętami.

Rzeczniczka AMW zaznacza jednak, że po naszym artykule chęć przebadania terenu zgłaszają różne podmioty. Grupa Poszukiwawczo-Badawcza będzie więc mieć silną konkurencję.

- Ktoś zwęszył interes w poszukiwaniach czołgu - podejrzewa Jarosław Domagała.

- Decyzja, kogo wpuścić, będzie należeć do prezesa - zastrzega Małgorzata Golińska. - Chcemy bezpiecznie i w sensowny sposób wydobyć ten pojazd - zapewnia.

od 7 lat
Wideo

Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto