W niedzielę, 13 sierpnia, policjanci legnickiej drogówki podczas patrolowania autostrady A-4 otrzymali informację, że kierujący samochód marki Opel Vectra jadąc całą szerokością jezdni jest prawdopodobnie nietrzeźwy. Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce, gdzie zauważyli auto, które wjechało w bariery energochłonne.
– Policjanci zatrzymali kierującego uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Od mężczyzny było czuć wyraźną woń alkoholu – informuje mł. asp. Jagoda Ekiert z legnickiej policji.
36-latek nie chciał poddać się badaniu na stan trzeźwości dlatego policjanci pobrali mu krew. Podczas wykonywania czynności z zatrzymanym po około 3 godzinach od zdarzenia dmuchnął w alkomat, który wykazał, że ma ponad 2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Funkcjonariusze postanowili przeszukać jego samochód, gdzie w bagażniku znaleźli schowaną broń gazową wraz z magazynkiem i 2 sztukami amunicji. Po dokładnych oględzinach broni okazało się, że 36-latek nie musi posiadać na nią pozwolenia.
Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie, teraz będzie się musiał tłumaczyć za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?