MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Znowu dziecko chciało się zabić - W Złotoryi dziewczynka wyskoczyła z okna na trzecim piętrze

(ZYG)
j   Pielęgniarki wiozą dziewczynkę do izby przyjęć legnickiego szpitala.  FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI
j Pielęgniarki wiozą dziewczynkę do izby przyjęć legnickiego szpitala. FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI
Usłyszałem głuchy huk – opowiada złotoryjanin Krzysztof Maciejak. – Wyjrzałem przez okno, a tam na ziemi leżała dziewczynka. Na nogach nie miała butów.

Usłyszałem głuchy huk – opowiada złotoryjanin Krzysztof Maciejak. – Wyjrzałem przez okno, a tam na ziemi leżała dziewczynka. Na nogach nie miała butów.
Za chwilę z bramy wybiegła zrozpaczona matka, też na boso. Błyskawicznie przyjechała karetka pogotowia. Zabrała jedenastoletnią Klaudię do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. – Dziecko ma złamaną miednicę – poinformowano nas na izbie przyjęć.

Widzieliśmy dziewczynkę, gdy pielęgniarki przewoziły ją po badaniach na tomografii z powrotem do izby przyjęć. Była przytomna.
– Upadek z trzeciego piętra jest zawsze niebezpieczny dla życia – mówi Rafał Pilch, chirurg dziecięcy.
Dlaczego dziewczynka wyskoczyła?
– Podczas obiadu doszło do rodzinnej sprzeczki – mówi Piotr Klimaszewski ze złotoryjskiej policji. – Dziewczynka pokłóciła się z matką i wyskoczyła przez okno. Miała dużo szczęścia, że przeżyła.
W izbie przyjęć legnickiego szpitala policjanci powiedzieli nam, że dziewczynka nie chciała jeść zupy, bo się odchudza.
Tragedia rozegrała się na osiedlu Nad Zalewem około godz. 13. W mieszkaniu, w którym mieszka Klaudia, jest mały balkonik z balustradą. Mało prawdopodobne, że można z niego przypadkowo wypaść. Dziewczynka musiała wejść na balustradę.
– Gdyby to się stało kilka tygodni temu, spadłaby na skalniak – mówi Krzysztof Maciejak. – Na szczęście niedawno go zlikwidowano. I dziewczynka upadła na trawnik. Mokra ziemia na pewno zamortyzowała upadek.
Koleżanki Klaudii mówią, że nic w jej zachowaniu nie zapowiadało, że będzie próbowała targnąć się na życie. Mieszkała razem z matką i siostrą. Nie była to patologiczna rodzina. W sobotę uśmiechnięta jeździła na deskorolce przed blokiem.

Tragiczne liczby
W 2006 roku na życie targnęło się 48 dzieci w wieku od 10 do 14 lat i 345 w wieku od
15 do 19. Psycholodzy oceniają, że 15 procent samobójstw ma przyczynę w niepowodzeniach szkolnych, a 11 w sytuacji rodzinnej.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto