Tomasz Klein walczy o sprawiedliwość
Takie bowiem odszkodowanie za niesłuszne aresztowanie otrzymał Tomasz Klein. Były legnicki policjant domagał się 408 tysięcy złotych.
Zobacz też: Urodziny Panoramy Legnickiej w Galerii Piastów
- Złożyłem zapowiedź kasacji do Sądu Najwyższego i skargi na państwo polskie do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu - informuje Tomasz Klein. - Będę dochodził odszkodowania, jakie podnosiłem w pozwie, czyli 408 tys. zł. Obecnie oczekuję pisemnego uzasadnienia z sądu - dodaje.
30 tys. zł to dodatkowa kwota uzyskana już i tak po odwołaniu, bowiem w styczniu Klein usłyszał, że należy mu się jedynie 20 tys. zł.
Jak to się stało, że Klein znalazł się za kratkami, ramię w ramię z tymi, których sam tam wysłał?
Policjant, który pracował w wydziale kryminalnym Komendy Miejskiej w Legnicy, w 2006 roku został oskarżony o to, że wziął dwie łapówki za pomoc w zatuszowaniu sprawy kradzieży szyn przez swojego informatora. Oskarżenie pospolitego przestępcy wystarczyło. Ceniony policjant trafił za kraty. W 2012 roku zapadł prawomocny wyrok uniewinniający. Policjantowi grożono, podobnie jak jego rodzinie. Mimo to Klein się nie złamał i walczył o prawdę.
Tomasz Klein poznał przez te wszystkie lata smak walki z wymiarem sprawiedliwości. Teraz też nie zamierza odpuścić. Biegli jasno stwierdzili, że areszt zniszczył jego zdrowie psychiczne.
Tomasz Klein walczy o sprawiedliwość
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?