Tadeusz K. pokieruje oddziałem neurologii
W tym tygodniu zdecydowano, że legnicki lekarz pokieruje tym oddziałem. Tymczasem Tadeusz K. kilka tygodni wcześniej usłyszał w sądzie wyrok skazujący: półtora roku więzienia w zawieszeniu.
Doktor miał przyjąć łapówkę od przestępcy w wysokości 5 tys. złotych w zamian za poświadczenie nieprawdy w dokumentacji medycznej.
Ale wyrok nie jest prawomocny. I to okazało się ważne w tej sprawie. Zarówno doktor K. jak i jego konkurentka do stanowiska ordynatora, musieli bowiem przedstawić zaświadczenie o niekaralności. A w Krajowym Rejestrze Karnym znajdują się jedynie nazwiska osób prawomocnie skazanych.
- Oboje spełniali wymogi formalne, więc kierowaliśmy się doświadczeniem kandydatów ich wiedzą i tym co mogą dać placówce - informuje dr Andrzej Hap, który był przewodniczącym komisji konkursowe
j.
Umowa ma obowiązywać przez rok. Jest w niej klauzula przewidująca jej rozwiązanie w przypadku, kiedy lekarz zostałby skazany prawomocnym wyrokiem sądu.
- Proszę mi wierzyć, że jeśli tylko taki wyrok usłyszę, natychmiast zrezygnuję z funkcji - podkreśla w rozmowie z nami Tadeusz K.- Zawsze kieruję się dobrem pacjentów i ono jest dla mnie najważniejsze. Niech za ocenę mojej pracy posłużą opinie moich pacjentów - dodaje Tadeusz K.
Tadeusz K. pokieruje oddziałem neurologii
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?