Zbigniew Grochowski jest jednym z ostatnich żyjących fotografów Powstania Warszawskiego. Od 70 lat mieszka w Legnicy. Urodził się 31 sierpnia 1926 w Lublinie. W Legnicy znalazł się wskutek powojennych losów, w latach 50. Wiele lat pracował jako nauczyciel matematyki.
Gdy wybuchła wojna, miałem 13 lat. Tato w czasie okupacji pracował w Warszawie, w podziemnym czasopiśmie, a ja chodziłem na tajne komplety i należałem do Szarych Szeregów. Druh zastępowy wiedział, że interesuję się fotografią, dawał mi więc aparat, abym wykonywał zdjęcia na ulicach Warszawy. Gdy wybuchło Powstanie, akurat miałem ten aparat w domu - wspomina Zbigniew Grochowski.
Kibicie Miedzi Legnica przyszykowali wspaniałą niespodziankę na 94 urodziny bohatera. Odwiedzili go i wręczyli mu tort.
Panie Zbigniewie, serdecznie dziękujemy za niezwykle miłe przyjęcie i życzymy wielu, wielu lat życia w jak najlepszym zdrowiu!
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?