Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ścieżka Małej Moskwy w legnickim parku?

Mateusz Różański
Dwójka legnickich radnych - Sławomir Skowroński (niezależny) i Paweł Frost (Platforma Obywatelska) wyszli z propozycją, aby stworzyć w mieście skansen Małej Moskwy. Co mogłoby się w nim znaleźć? Niemal wszystko, co łączy się z blisko 50-letnią historią pobytu wojsk radzieckich w Legnicy.

- Absolutnie ten skansen nie ma za zadanie kogokolwiek gloryfikować, a jedynie edukować - tłumaczy Sławomir Skowroński. - Mamy kawał historii, niepowtarzalnej w skali światowej. Grzechem byłoby tego nie wykorzystać - dodaje.

Zobacz też: Powstanie styczniowe w Muzeum Miedzi

Jako przykład radni podają m.in. obozy koncentracyjne z czasów II wojny światowej, które dziś są otwarte dla zwiedzających, ale ich rolą nie jest propagowanie światopoglądów, a jedynie edukowanie i przestrzeganie, aby tak tragiczna historia już nigdy się nie powtórzyła.

- Chcielibyśmy stworzyć miejsce, gdzie można pokazać pamiątki z tamtego okresu. Jak wtedy wyglądało to, co starsi jeszcze pamiętają. Z jednej strony byłaby to edukacja muzealna, a z drugiej atrakcja turystyczna w mieście - mówi Paweł Frost. - Trzeba opracować szczegółową koncepcję i mam nadzieję, że inni radni włączą się w to przedsięwzięcie. Każdy może dodać coś od siebie. Naszym celem jest wykorzystanie tego dziedzictwa historycznego w dobrym kontekście - dodaje.

Zobacz koniecznie: Nowa wystawa w muzeum (FOTO)

Dla niektórych z opozycji kusząca może okazać się wizja przedstawiona podczas poniedziałkowej konferencji. Dotyczy ona przeniesienia pomnika Braterstwa Broni z placu Słowiańskiego do parku Miejskiego, gdzie powstałaby pierwsza część skansenu. - Nie będę ukrywał, że mam moralnego kaca, widząc, że w centrum tak dużego miasta, w XXI wieku stoi taki, a nie inny pomnik. Oczywiście chcemy go zachować, ale jego przeniesienie do parku mogłoby raz na zawsze zakończyć trwające od lat spory - dodaje Skowroński.

Co jeszcze mogłoby cieszyć turystów pragnących bliżej poznać Małą Moskwę? Radni proponują, aby w parku stanął czołg. Taki jak chociażby ten, który stał w muzeum wojny, tuż przy parku Miejskim.

- Docelowo miałaby powstać ścieżka edukacyjno-historyczna, na której znalazłyby się eksponaty, które dziś są w domach niektórych legniczan - dodaje radny Skowroński.
Ile to wszystko może kosztować? Tego radni na razie nie podają. Zapewniają jednak, że dziesiątki milionów złotych nie będą potrzebne. Mają wystarczyć stosunkowo nieduże środki i dobra wola pasjonatów historii i Legnicy.

Kilka lat temu miasto wyszło z propozycją stworzenia Muzeum Zimnej Wojny, ale już od dawna wiadomo, że nie ma na to niezbędnych pieniędzy, a sam projekt został przełożony na bliżej nieokreśloną w czasie przyszłość. Z podobną inicjatywą wyszło również Stowarzyszenie Współpracy Polska-Wschód, jednak jego członkowie jak na razie nie chcą zdradzać szczegółów swoich planów.

Sławomir Skowroński i Paweł Frost chcą, aby w budżecie na 2014 rok zarezerwowano niewielką kwotę związaną z przygotowaniem dokumentacji dotyczącej skansenu. Wsp. ULK

Co sądzicie o takim pomyśle? Czy ma on szansę na realizację?

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto