Okradał banki w Legnicy bo miał długi
Do tych napadów doszło 28 i 31 stycznia tego roku. Sprawcą, jak się okazało, jest karany już wcześniej 50-latek z Miłkowic Roman Sz.
Zobacz też: Osobowość Roku 2013 - finał głosowania
- Na wniosek prokuratora aresztowano go na trzy miesiące - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Roman Sz. dokonał napadów w godzinach dopołudniowych. Po upewnieniu się, że w placówce nikogo nie ma, wchodził do środka, wyciągał z kieszeni atrapę pistoletu i żądał wydania gotówki.
W pierwszym przypadku ukradł 850 złotych, w drugim 3 900 złotych.
- Za ukradzione pieniądze, jak twierdzi, kupił węgiel na opał oraz spłacił długi - dodaje prokurator Liliana
Łukasiewicz.
Po usłyszeniu zarzutów dokonania rozbojów, Roman Sz. przyznał się do popełnienia obu czynów i szczegółowo opisał ich przebieg. Twierdził, że przestępstw dopuścił się z powodu problemów finansowych.
- Mieszkaniec Miłkowic był już wcześniej karany, między innymi, za oszustwo, za co odbył karę jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności - dodaje Liliana Łukasiewicz.
- Obecnie zatem będzie odpowiadał w warunkach recydywy, za co grozi mu surowsza odpowiedzialność karna, bo w wymiarze od 2 do 15, a nie 12 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie jest w toku.
Okradał banki w Legnicy bo miał długi
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?