O wróżebnym pierścieniu, o srebrnej lampie czy o głodowej śmierci pazia. Poznaj najciekawsze legendy o Legnicy
O przepowiedni legnickiego jasnowidza
Legenda dotyczy słynnego jasnowidza Widuna oraz księcia Henryka Pobożnego
Mieszkał kiedyś w Legnicy człowiek zwany Widunem, znany na całym Dolnym Śląsku jako jasnowidz. Widunem nazywano go dlatego, że każdą swoją przepowiednię zaczynał słowem „widzę”. Przepowiednie jego sprawdzały się zawsze. Z prognoz Widuna korzystali mieszkańcy legnickiego grodu oraz dalszych stron, a także rodzina królewska. Pewnego dnia księżna Anna, synowa Henryka Brodatego i żona Henryka Pobożnego, udała się do Widuna, zapytać o męskiego potomka. Tak jej odpowiedział jasnowidz:
- Widzę przy tobie syna. Ale lepiej byłoby, gdybyś go nie miała.
Widun przepowiedział przyjście na świat Bolesława Rogatki, który okazał się nieszczęściem dla dolnośląskiego ludu.
W 1241 roku Anna ponownie przyszła do jasnowidza, obawiając się nadciągających ze wschodu wojsk mongolskich i pytając o los swojego męża. Jasnowidz przepowiedział:
- Widzę bitwę nad rzeką i widzę wiele martwych ciał, ale nie widzę wśród walczących głowy księcia Henryka. Jeśli nawet zginie, to imię jego przetrwa wieki i przez dziesiątki pokoleń będzie wspominane.
Bitwa z armią mongolską, która odbyła się nad Nysą Szaloną, okazała się klęską Henryka Pobożnego. Wraz z kilkoma rycerzami uciekli w kierunku Koskowickiego Jeziora i zatrzymali się na Dobrym Polu. Tutaj książę padł w boju od oszczepu. Napastnicy ograbili Henryka, obcięli mu głowę i wrzucili ją do jeziora. Księżna Anna długo szukała zwłok męża. W końcu odnalazła ciało i w miejscu wsiąknięcia krwi w ziemię nakazała budowę kościoła. Po jakimś czasie po raz trzeci odwiedziła Widuna, pytając go o nieodnalezioną dotąd głowę księcia. Jasnowidz opowiedział jej:
- Widzę, że leży na dnie Koskowskiego Jeziora. Lecz nie szukajcie jej tam, pani. Nikt jej nie zdoła odnaleźć aż do dnia, gdy nad jego brzegiem spotkają się trzej królowie i napoją w tym jeziorze swe konie. Nie nastąpi to prędko. Wiele wody upłynie w Kaczawie i dużo ponad pół tysiąca lat minie od śmierci ostatniego potomka rodu, który wydał na świat księcia Henryka.
Legenda o przepowiedni legnickiego jasnowidza to nie jedyna opowieść nawiązująca do bitwy na Dobrym Polu. Na kolejnym slajdzie przedstawiamy jedną z najsłynniejszych legend o bitwie z Tatarami.