Pościg miał miejsce w sobotę, w godzinach wieczornych. Policjanci zauważyli, że w jadącym drogą samochodzie brakuje szyby. Chcieli sprawdzić, czy auto nie jest kradzione. Kierowca nie zamierzał jednak zatrzymać się do kontroli.
– Dali wyraźny sygnał do zatrzymania kierującemu. Ten zamiast się zatrzymać zaczął uciekać. Informacja została przekazana do innych patroli na terenie miasta które przyłączyły się do pościgu – mówi Jan Pociecha z lubińskiej policji.
W trakcie ucieczki auto 40-latka wjechało w ślepą uliczkę, gdzie uderzyło w skrzynkę z licznikami gazowymi. Całe szczęście, nie doszło do rozszczelnienia instalacji. Mimo wszystko, lubinianin kontynuował ucieczkę. Dopiero, gdy uderzył w ogrodzenie jego posesji, nie był w stanie dalej uciekać. Został zatrzymany.
– Jak tłumaczył funkcjonariuszom po zatrzymaniu uciekał, bo nie był pewny czy nie jest poszukiwany i czy ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów – dodaje Pociecha.
Jak się okazało, 40-latek ani nie był poszukiwany, ani nie miał zakazu prowadzenia pojazdów. Za swoją ucieczkę grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?