Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niepokonani 2012 z Legnicy kontratakują

Mateusz Różański
Niepokonani 2012 z Legnicy kontratakują
Niepokonani 2012 z Legnicy kontratakują fot. Piotr Krzyżanowski
Niepokonani 2012 z Legnicy kontratakują. Minęło już 230 dni, od kiedy dwóch przedsiębiorców z Legnicy czeka na zwrot podatku VAT. W tym czasie w mieście zawiązała się społeczność Niepokonani 2012, która skupia osoby poszkodowane na skutek błędnych decyzji administracyjnych.

Niepokonani 2012 z Legnicy kontratakują

O sprawie legnickich biznesmenów alarmowaliśmy w połowie września. Adam Gizicki i Leszek Szymkowicz handlują, a raczej handlowali metalami szlachetnymi. Założone przez nich trzy firmy: Korporacja Przemysłowa Polska, Kablotech i Kovexim są na skraju bankructwa. Zatrudnienie w firmach spadło do absolutnego minimum.
Końca sporu z fiskusem nie widać. Panowie postanowili więc działać. W piątek we wrocławskim Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym odbędzie się sprawa Korporacji Przemysłowej Polska Sp z.o.o. o bezczynność naczelnika Urzędu Skarbowego.

- Mija 230 dni, jak czekamy na należne nam pieniądze. Urząd Skarbowy, mimo że nie ma nam nic do zarzucenia, nie chce ich zwrócić i zarządza kolejne kontrole - mówi Adam Gizicki. - Gdybyśmy przez ten czas mogli obracać zaległą kwotą (ok. 3,3 mln zł - przyp. red.), zarobilibyśmy około 700 tysięcy złotych.

Niesamowite jest też to, że do legnickich przedsiębiorców, których zawiodło państwo, pomocną dłoń wyciągnęły banki. - Jesteśmy na rynku tylko dzięki pomocy banków - mówi drżącym głosem Leszek Szymkowicz.

Niepokonani 2012 z Legnicy kontratakują
Sytuacja jest o tyle dziwna, że firmy legniczan są niemal stale pod obserwacją organów skarbowych. We wtorek Adam Gizicki dowiedział się o kolejnej kontroli. Wszystkie potwierdzają jedynie słowa przedsiębiorców - działania firm są czyste jak łza.

Skąd zatem taka opieszałość w wypłacie zaległych milionów? Legniccy biznesmeni sądzą, że urząd wszelkimi sposobami odwleka wypłatę 3,3 mln zł, by państwo jak najdłużej mogło nimi obracać. To ma być sposób na łatanie powiększającej się dziury budżetowej.

Z perspektywy legnickich firm może wydawać się to absurdalne, ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że takich przedsiębiorstw w kraju są setki, a nawet tysiące - to kwoty, którymi obraca administracja, stają się gigantyczne. To zaś przekłada się na olbrzymie odsetki od tych sum, które zasilają Skarb Państwa.

- Tak naprawdę to działanie na szkodę państwa. Nie dość, że nie przynosimy teraz zysków i nie płacimy podatków, to jeszcze państwo jest nam winne 80 tysięcy złotych z tytułu odsetek, nie wspominając o odszkodowaniach - dodaje Leszek Szymkowicz.

Osoby takie, jak Adam Gizicki i Leszek Szymkowicz postanowiły, że nie będą już dłużej bierne wobec bezduszności aparatu państwa. W Legnicy zawiązała się społeczność Niepokonani 2012. Skupia ona osoby poszkodowane na skutek błędnych decyzji urzędniczych

Do ogólnopolskiego ruchu, który powstał przed rokiem, przystąpiły już tysiące przedsiębiorców, a także zwykłych ludzi, którzy musieli walczyć o swoje dobre imię.

Niepokonani 2012 z Legnicy kontratakują
Wśród nich jest m.in. Tomasz Klein, policjant z Legnicy, który przez pięć lat musiał udowadniać przed sądem swoją niewinność wobec zarzutów o korupcję. Wśród Niepokonanych są już osoby z Wrocławia, Lubina, Jeleniej Góry i kilku innych miast z Dolnego Śląska.

- Państwo traktuje obywateli jak swoją własność. Obowiązuje ustawa o odpowiedzialności urzędniczej, a mimo to jeszcze żaden urzędnik nie odpowiedział za swoje błędy - mówi Marcin Kołodziejczyk, jeden z założycieli Niepokonanych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto