Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica: Trwa proces lekarzy

mr
Piotr Krzyżanowski
W głośnym procesie lekarzy z Legnicy, oskarżonych o przyjmowanie łapówek, chirurg Marian M. odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień. Stwierdził tylko, że nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów. Także podczas przesłuchań po zatrzymaniu konsekwentnie odmawiał odpowiedzi na pytania.

- Przez tę sprawę zostałem inwalidą - stwierdził tylko Marian M. - Ledwo chodzę. Byłem aresztowany. Jestem niewinny.

Za to neurolog Ewa S. chętnie składała wyjaśnienia. Też nie przyznaje się do winy. Prokuratura oskarżyła trójkę legnickich lekarzy oraz psychiatrę z Lubina. Mieli od przestępcy Waldemara K. wziąć łapówki w zamian za fałszowanie dokumentacji i historii jego choroby, dzięki czemu nie poszedł do więzienia.

Ordynator oddziału neurologii legnickiego szpitala Tadeusz K. miał dostać 5 tys. zł, neurolog Ewa S. - 8 tys. zł, chirurg Marian M. - 45 tys. zł, a psychiatra Andrzej H. - 5 tys. zł. Lekarzom grozi 10 lat więzienia.

Ewa S. wynajmowała w szpitalu gabinet. - Przyjęłam pana Waldemara K., który przyszedł do mnie po poradę - zeznawała pani neurolog. - Miałam wydać opinię, czy może odbywać karę więzienia. Na podstawie dokumentacji, która nie budziła moich wątpliwości, stwierdziłam, że nie może.

Za porady udzielone Waldemarowi K. dostała od chirurga Mariana M. 8 tys zł. Przyszedł do jej gabinetu i zostawił kopertę z pieniędzmi. - Waldemar K. był jego pacjentem. Pieniądze wzięłam jako zapłatę za moje usługi. Nigdy nie wzięłam łapówki - zapewniała Ewa S.

Więcej na temat tej sprawy przeczytasz w czwartkowej Gazecie Wrocławskiej

Zobacz też: Pedofile przed sądem

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto