W momencie tragedii oboje byli mocno pijani. Teraz grozi im grzywna, ograniczenie wolności lub rok więzienia. Rodzice przyznali się do winy. Akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął do legnickiego Sądu Rejonowego.
Tragedia rozegrała się 27 września minionego roku. Tego dnia matka wyszła z mieszkania kamienicy przy ul. Daszyńskiego ok. godz. 15. Kacperek, który był dzieckiem nadpobudliwym i wymagał szczególnej opieki, został sam z ojcem. Ten zasnął. W tym czasie chłopczyk wszedł na fotel, a z niego na okno. Wychylił się i wypadł.
Dziecko zmarło w szpitalu po trzech dniach. Matka dziecka wróciła do domu pół godziny po tragedii. Miała 2,8 promila alkoholu, ojciec chłopczyka 1,5 promila.
Podczas śledztwa okazało się, że Kacperek często wyglądał przez otwarte okno. Obserwował bawiące się na podwórzu koty. Ale rodzice mieli na sumieniu więcej zaniedbań. Już w lutym ub. roku rodzicom ograniczono prawa rodzicielskie. Sprawowali opiekę nad dzieckiem pod nadzorem kuratora. Mieli nakaz powstrzymywania się od picia alkoholu i skierowanie na leczenie odwykowe. Ale mimo tych uchybień dbali o dziecko.
Gdy przeprowadzili się do kamienicy na ulicy Daszyńskiego, matkę widywano przed blokiem nietrzeźwą. Utrzymywali się z pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i z tego, co dorywczo zarobił mężczyzna. Ojciec chłopca powiedział, że w dniu, w którym wypadł chłopiec, wypił jedno piwo. Prokurator określił zachowanie rodziców jako wielkie niedbalstwo.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?