"Przygotuj się na Zmartwychwstanie" - taki napis pojawia się przy dźwiękach ostrej rockowej muzyki na tle scen z Męki Chrystusa. Trwający nieco ponad minutę filmik w serwisie YouTube zamieścili klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego w Legnicy.
Codziennie na stronie pojawia się nowy, trwający ok. 1,5 minuty film z krótkim rozważaniem. Poprzedza je cytat - jedno zdanie z Ewangelii, z fragmentu przewidzianego na dany dzień.
- Dziś prawie każdy ma internet - mówi diakon Robert Bielawski, jeden z pomysłodawców internetowych rekolekcji. - Pomyśleliśmy o ludziach zapracowanych, którzy być może nie znajdą czasu, by pójść na rekolekcje w parafii. Chcemy im pomóc przygotować się do tych najważniejszych świąt: Zmartwychwstania Chrystusa.
- Nie ma jednego tematu - mówi diakon Bielawski. - Każdego dnia jest inny. Wybiera go mówca. Rekolekcje głosi w sumie 18 osób: księża biskupi, księża z seminarium, z parafii oraz klerycy od II do V roku.
Diakon Bielawski przyznaje, że do kręcenia filmików zainspirowali ich dominikanie z Krakowa, którzy podobne klipy z rozważaniami nagrali przed Bożym Narodzeniem.
Nowoczesna forma pewnie bardziej przemawia do młodzieży, ale klerycy podkreślają, że chcą dotrzeć i do młodych, i do starych. Od Środy Popielcowej rekolekcje ogląda codziennie ok. 250 osób.
- To był pomysł kleryków, a filmy powstają pod okiem przełożonych - przyznaje ks. dr Leopold Rzodkiewicz, rektor WSD w Legnicy. - Z pewnością nowoczesne środki przekazu pomogą nam dotrzeć do wielu osób.
Pierwsze rozważania na Środę Popielcową wygłosił bp pomocniczy Marek Mendyk. Hierarcha zauważa, że dziś, gdy internet jest współczesnym aeropagiem, trzeba tam być. - To ważne miejsce, w którym nie może zabraknąć Słowa Bożego - podkreśla bp Mendyk. - Internetowe rekolekcje to nowatorska metoda, ale Kościół zawsze szukał sposobu, by dotrzeć do człowieka.
- Bardzo ważny jest osobisty udział w rekolekcjach, nawiązanie kontaktu z mówcą, ale dziś, gdy ludzie przeglądają wiele stron internetowych, nie może tam zabraknąć Słowa Bożego - mówi bp Mendyk.
Amatorskie filmiki są kręcone w różnych miejscach w legnickim seminarium, surowych i pasujących klimatem do atmosfery Wielkiego Postu. Takich, do których mieszkańcy Legnicy nie mają dostępu. Diakon Bielawski zapowiada, że rozważania na Wielki Tydzień będą nagrywane na wieży.
Tomek Wawrzyński z Lubina pod względem technicznym ocenia filmiki średnio, ale docenia ich wartość.
- Trzeba iść z duchem czasu. W ten sposób można trafić do tych, którzy poruszają się tylko w internecie, a są tacy - mówi licealista. - Wolę tradycyjne rekolekcje i osobiste spotkania z ludźmi.
Ada Mrzygłód, 17-latka z Legnicy, obawia się jednak, że rekolekcje w sieci nie zrobią furory wśród młodych ludzi. - Wielu ludzi nie chodzi nawet do kościoła co niedziela. Poza tym mało kto o nich wie - mówi legniczanka. - Ale dobrze, że coś takiego powstaje, bo jakąś grupę może zainteresować.
Zobacz też: Władze PWSZ zostały wybrane
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
