Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica. Ekologiczna walka miasta z komarami. Zamiast odkomarzania na pomoc mają przybyć jerzyki, które żywią się komarami

Klaudia Korfanty
Klaudia Korfanty
flickr.com
Legnica kolejny rok z rzędu wybierze eko rozwiązania do walki z komarami i kleszczami. Szczegóły poniżej.

Legnica kontra komary. Ekologiczna postawa miasta

Sprzymierzeńcem w walce z komarami są jerzyki. Jest to gatunek średniej wielkości ptaka znajdujący się pod ścisłą ochroną prawną, który nazywany jest „pogromcą komarów”. W ciągu doby jeden osobnik zjada nawet 25 tys. komarów, jeśli nie karmi młodych. Para jerzyków, by zapewnić jedzenie potomstwu, wyłapuje do 100 tys. owadów każdego dnia.

Legnica od lat chroni miejsca lęgowe tych pożytecznych ptaków. Niestety liczba miejsc gniazdowych jerzyków w Polsce corocznie maleje ze względu na remonty elewacji i prace termomodernizacyjne budynków, a jedyną rekompensatą strat siedliskowych jest montaż budek lęgowych. Miasto zakupi je i w tym roku i przekaże tutejszym placówkom oświatowym i kulturalnym w celu montażu na elewacji budynków. Budki będą służyły tym ptakom przez wiele sezonów lęgowych.

- Jeżeli akcja przyniesie pozytywny skutek - w kolejnych latach planuje się kontynuację i przekazanie skrzynek lęgowych spółdzielniom i wspólnotom mieszkaniowym w celu zwiększenia populacji jerzyków na terenie miasta – mówi Przemysław Rogowski, dyrektor wydziału środowiska i gospodarowania odpadami.

Miasto Legnica informuje, że budki lęgowe można również montować na terenie własnej posesji. Bardzo istotny jest jednak odpowiedni dobór miejsca do montażu budki. Przede wszystkim skrzynki lęgowe powinny wisieć jak najwyżej, minimum 6 m nad ziemią, gdyż jerzyki przed rozpoczęciem lotu spadają swobodnie w dół kilka metrów. Budki należy wieszać na ścianach wschodnich lub północnych, aby zabezpieczyć je przed nadmiernym nagrzewaniem. Przed zamontowaną budką musi rozciągać się duża otwarta przestrzeń, aby umożliwić jerzykom bezpośredni wlot przy dużej prędkości. Należy podkreślić, że jerzyki są ptakami bardzo czystymi i nie należy obawiać się zabrudzonej elewacji ani parapetów.

Toksyczne opryski stanowią zagrożenie dla wszystkich owadów, w tym pszczół i innych zapylających. Nie ma bowiem środków owadobójczych, które działałyby wybiórczo na dany gatunek. Dlatego Legnica kolejny rok, jak wiele innych miast, rezygnuje z oprysków. Rok temu apelowali też o to lokalni pszczelarze.

- Część Legnicy to cenne przyrodniczo obszary chronione – głównie użytki ekologiczne. W związku z tym na terenie miasta nie stosuje się chemicznych środków owadobójczych ze względu na poszanowanie przyrody. Co więcej Legnica posiada certyfikat ,,Miasta przyjaznego pszczołom”, co zobowiązuje do poszukiwania ekologicznych rozwiązań problemu związanego z uciążliwymi owadami i pajęczakami w sezonie – dodaje Przemysław Rogowski.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto