Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica: 2 tys. zł grzywny dla kasjerki oskarżonej o kradzież 8 mln zł

Zygmunt Mułek
Piotr Krzyżanowski
Wiesława T. jest oskarżona o współudział w kradzieży 7,9 mln zł ze skarbca legnickiego oddziału Banku Zachodniego WBK. Wczoraj ukarano ją grzywną w wysokości 2 tys. złotych. Nie przyszła na rozprawę przed Sądem Okręgowym w Legnicy. Jej obrończyni przedstawiła zaświadczenie, że kobieta musi ze swoją matką odwiedzić ZUS. Zgodziła się jednak, by proces toczył się mimo jej nieobecności.

Sędzia Aleksander Żurakowski miał wątpliwości, dlaczego oskarżona nie powiadomiła sądu wcześniej, mimo że pismo z ZUS-u dostała tydzień temu. Zauważył też, że spotkanie w ZUS-ie było wyznaczone na godz. 8.20. Mogła więc zdążyć na rozprawę, która rozpoczynała się o godz. 9.30. Biorąc to wszystko pod uwagę sędzia ukarał Wiesławę T. grzywną.

Zobacz też: 22-latek zaczadził się na Kwiatowej w Legnicy

- W takich sytuacjach grzywna może sięgnąć nawet 10 tys. zł. Nie jest to więc najwyższa kwota - mówił sędzia Aleksander Żurakowski. - Oskarżona powinna wykazywać się większą starannością - dodał.

Od tej kary przysługuje odwołanie. Obrończyni kobiety zaznaczyła, że skorzysta ona z tej możliwości. Potem rozprawa potoczyła się bez przeszkód. Na świadków wezwano dwóch synów oskarżonej, obaj skorzystali z prawa do odmowy składania zeznań.

Czytaj też: Wypadek w Koskowicach pod Legnicą. Są ranni

Według prokuratury, Wiesława T. w latach 2004-2010 ukradła, wraz z drugą pracownicą banku 7,9 mln zł. Były to pieniądze przechowywane w skarbcu, w tzw. bezpiecznych kopertach.

Kradzież została ujawniona dopiero po 7 latach, bo w banku szwankował system kontroli. Sprawa wyszła na jaw, gdy jeden z klientów chciał wypłacić dużą gotówkę. Sięgnięto po zapasy ze skarbca. Okazało się, że w kopertach zamiast pieniędzy są pocięte gazety. Wspólniczka Wiesławy T., kasjerka Bożena P., latem minionego roku zgodziła się dobrowolnie poddać karze. Sąd skazał ją, w trybie uproszczonym, na 5 lat więzienia i nakazał zwrot skradzionych pieniędzy. Inna z pracownic, która na własną rękę ukradła 900 tys. zł, także zgodziła się na ten tryb i usłyszała wyrok 3 lat w zawieszeniu na 5 lat.

Zobacz też: Legniccy policjanci zlikwidowali dziuplę (FOTO)

Wiesława T. przyznała się, że wzięła kilkaset tysięcy złotych. Grozi jej 10 lat więzienia. Organom ścigania udało się zabezpieczyć majątek o wartości 500 tys. zł.
Kobiety twierdzą, że wydały pieniądze, m.in. na wycieczki i samochody.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto