Przez wiele lat kolegia były oblegane. Ostatnio jednak, przynajmniej w Legnicy, powodzeniem cieszył się tylko język angielski. Znacznie mniej osób niż w latach ubiegłych chciało studiować niemiecki, a zainteresowanie francuskim spadło niemal do zera.
Czytaj również: Więcej zajęć na obiektach sportowych
- Nauczycielskie kolegia języków obcych kształcą na bardzo wysokim poziomie - mówi Michał Huzarski, radny sejmiku. - Dlatego jest pomysł, by kadra NKJO w Legnicy nadal zajmowała się nauczaniem języków obcych, bo robi to z dużym powodzeniem.
Huzarski wspomina, że jednym z pomysłów było, by NKJO przejęła legnicka Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Witelona, tak jak wrocławskie NKJO przejmie Uniwersytet Wrocławski. - Nie wiem, dlaczego jednak PWSZ się do tego nie kwapi - dodaje Huzarski.
Pomysł, by uczelnia wchłonęła kadry NKJO właściwie już został odrzucony. Nie oznacza to wcale, że placówka w Zamku przestanie działać.
Czytaj również: Polowali na kolizje przy legnickim markecie
- Planujemy utworzyć Dolnośląskie Samorządowe Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego - zapowiada Tomasz Szczytyński, dyrektor NKJO w Legnicy. - Będzie to rodzaj zespołu szkół, w skład którego wejdzie też kolegium. Centrum skupi się na kursach zawodowych i na nauce języków obcych.
Jak dodaje dyrektor NKJO, część kadry zostanie w Centrum, choć nie ukrywa, że nie dla wszystkich będzie praca. Kiedy powstanie Centrum? - Decyzji jeszcze nie ma, ale jest dobra atmosfera, pomysłowi sprzyja urząd marszałkowski, więc jesteśmy dobrej myśli - mówi.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?