Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmusił ją do prostytucji i podpalił. Wyrok za stręczycielstwo - 6 lat

Ewa Chojna
Wyrok za stręczycielstwo - 6 lat
Wyrok za stręczycielstwo - 6 lat Tomasz Bolt
Wyrok za stręczycielstwo - 6 lat. Legniczanin przyznał się do winy.

Wyrok za stręczycielstwo - 6 lat

Błyskawicznie zakończył się proces brutalnego stręczyciela z Legnicy. Mimo tego, że 44-letni Andrzej P. początkowo nie przyznawał się do wszystkich zarzutów, jakie postawił mu prokurator, ostatecznie złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

Przypomnijmy, że 44-latek niejedno ma na swoim sumieniu. Jak już informowaliśmy na łamach naszej gazety, Andrzej P. oskarżony został o stręczycielstwo oraz oblanie jednej z kobiet spirytusem i podpalenie jej. Poszkodowana doznała przez to rozległych oparzeń głowy, szyi oraz klatki piersiowej.

Do tego zdarzenia doszło po tym, gdy Katarzyna K. zmuszana groźbami przez 40-latka do uprawiania prostytucji, odmówiła spotkania z kolejnym klientem. Wtedy legniczanin nie potrafił pohamować swojej złości. Ranna kobieta przez kolejne dwa dni przebywała w mieszkaniu. Nie udzielono jej żadnej pomocy medycznej, nie wezwano też pogotowia. Dopiero po tym czasie, córka skazanego zawiozła ją do legnickiego szpitala. Do końca życia Katarzyna K. będzie miała na ciele szpecące ją blizny po poparzeniu.

Ale gehenna tej kobiety trwała znacznie dłużej. Katarzyna K. bowiem już wcześniej pracowała dla Andrzeja P. jako prostytutka. Mężczyzna zabierał zarobione przez nią pieniądze. A gdy prokurator postawił mu zarzuty w innym procesie i przesłuchał K. w charakterze świadka, 44-latek wygrażając kobiecie zmusił do wycofania zeznań.

Ostatecznie, Andrzej P., oprócz stręczycielstwa i podpalenia Katarzyny K., usłyszał również zarzuty handlu narkotykami, posiadania broni palnej i amunicji.

Na grudniowej rozprawie, stając przed sądem mężczyzna przyznał się do wszystkich zarzutów. Złożył również wniosek o dobrowolne poddanie się karze i wydanie wyroku łącznego za wszystkie przestępstwa.

Sąd zgodził się na takie rozwiązanie. - Prokurator nie sprzeciwił się wnioskowi oskarżonego o skazanie - poinformowała nas Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Sąd wymierzył mu za wszystkie zarzucane aktem oskarżenia przestępstwa karę łączną sześciu lat pozbawienia wolności.

Oprócz tego Andrzej P. ma zapłacić Katarzynie P. 5 tys. zł w ramach nawiązki za doznane krzywdy. Wyrok nie jest nieprawomocny. Prokurator Rejonowy w Legnicy uznał go jednak za słuszny, co znaczy, że oskarżyciel nie planuje złożyć apelacji.

Andrzej P. trafi do więzienia na sześć lat. Odsiedzi jeszcze dwa lata, na które został skazany we wcześniejszym procesie o stręczycielstwo.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto