Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Złotoryja: Tak powstają najpiękniejsze bombki (ZDJĘCIA)

Mateusz Różański, zdjecia Piotr Krzyżanowski
Zdjęcia Piotr Krzyżanowski
Szczyt produkcji przypada na czerwiec-lipiec. Teraz Vitbis kończy ostatnie zamówienia, a większość ozdób obecnie wykonywanych trafi na choinki dopiero w przyszłym roku. W Vitbisie na tydzień przed świętami grup zwiedzających jest nie mniej niż w najlepszych muzeach, a wszyscy bez względu na wiek zachwycają się wyszukanymi dekoracjami. W tym roku wracamy do tradycji.

- To prawda, znów modne są bogato zdobione bombki o tradycyjnych kształtach rodem z lat 50 i 60 - tłumaczy Janusz Prus, prezes Vitbisu.

Na choince nie może jednak zabraknąć również dość nietypowych kształtów. Z Zachodu przyszła do nas tradycja wieszania na świątecznym drzewku bombki w kształcie ... ogórka. Tych w Vitbisie robią kilka, a cieszą się one niesłabnącą popularnością.

- Powieszenie szklanego ogórka na choince ma nam zapewnić pomyślność i pieniądze w nadchodzącym roku. Korzystanie z tej ozdoby staje się u nas coraz popularniejsze - wyjaśnia Edyta Prus, pracownik fabryki.

Zobacz galerie bombek sprzed lat!

Coraz chętniej kupujemy również nie tylko okrągłe bombki. Vitbis produkuje także ozdoby o kształtach samochodów, domków, a nawet górników czy postaci z kreskówek, wszystko na życzenie klientów. Oczywiście, każda z ozdób jest szklana.

- Również cała Europa skłania się ku bogatszym wzorom. We Włoszech czy Niemczech nasze wyroby można kupić w butikach, w Polsce na specjalnych stoiskach w marketach i galeriach - dodaje Janusz Prus.

Produkcja złotoryjskiego Vitbisu bazuje na czterech podstawowych kolorach: złotym, czerwonym, białym i niebiesko-fioletowym.

Wyroby ze Złotoryi zdobią m.in. drzewka w pałacu prezydenckim czy parlamencie europejskim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto