- Prawo do życia jest podstawowym prawem każdego człowieka. Wszystkie inne są pod-rzędne. Nie wiem, czemu miało-by służyć zamykanie okien życia - wyjaśnia siostra Ewa Jędrzejak, prezes Fundacji Evangelium Vitae. - Absurdalne jest tłumaczenie, że okna powinny być zamknięte ze względu na to, że dzieci nie mają możliwości poznania swoich rodziców. Podobnie nie mają takiej możliwości w przypadku inseminacji od osób trzecich, jednak w tym wypadku nie ma protestów - dodaje siostra z zakonu Boromeuszek, które opiekują się jedynym we Wrocławiu oknem życia.
Stanowczy sprzeciw wyraża też legnicka kuria. Na jej terenie działa okno, dzięki któremu uratowano już dwoje dzieci.
Czy sądzisz, że ewentualna likwidacja okien życia to dobry pomysł? Komentuj
- Zamkniemy okna życia i co dalej? Jaki to ma sens? To znaczy, że mamy otworzyć śmietniki, by trafiały tam niechciane dzieci - mówi, nie ukrywając wzburzenia wobec tego pomysłu ks. Piotr Duda, rzecznik prasowy legnickiej kurii. - Działanie okien życia reguluje prawo. Komu one przeszkadzają? Każdy ma prawo do życia. Osoby propagujące ich zamknięcie nie dają nic w zamian matkom, które nie czują się na siłach, by wychować potomstwo - dodaje ksiądz Duda.
Bardziej pragmatyczne podejście do tej sprawy przejawia prof. Magdalena Środa. - W Polsce należy przede wszystkim usprawnić procesy adopcyjne i walczyć ze stereotypem, że każda matka musi kochać i wychowywać swoje dzieci. To Kościół propaguje taką wizję, dlatego upiorne musi być pozostawienie dziecka w instytucji, która gardzi matkami nieczującymi potrzeby macierzyństwa - tłumaczy Magdalena Środa. - Z oknami życia jest trochę tak, jak z umowami śmieciowymi o pracę. To jest złe rozwiązanie, ale jeśli nie ma innego, musimy się na nie godzić. Po prostu, kobiety muszą rodzić w sposób świadomy. Do tego jest jednak niezbędna odpowiednia edukacja, a także zmiana nastawienia Kościoła katolickiego. Okna życia są wynalazkiem rodem ze średniowiecza - dodaje profesor Środa.
W Polsce działa obecnie 50 okien życia. Matki zostawiły w nich dotychczas 44 dzieci.
Okna życia w Polsce:
Pierwsze okno życia powstało w Polsce 19 marca 2006 r. u sióstr nazaretanek w Krakowie. Pierwsze na Dolnym Śląsku okno życia zostało otwarte we Wrocławiu 23 września 2009 roku. Dotychczas w Polsce w oknach życia oddano 44 dzieci. Na Dolnym Śląsku było 6 takich przypadków (4 we Wrocławiu i dwa w Legnicy).
Ostatnie 7 listopada tego roku w Legnicy. Według zapewnień sióstr boromeuszek, które opiekują się wrocławskim oknem, i legnickiego Caritasu, wszystkie dzieci (oprócz ostatniego przypadku z Legnicy) znalazły nowe, kochające rodziny.
Dolnośląskie okna życia:
- Wrocław, ul. Rydygiera,
- Legnica, ul. Poselska,
- Świdnica, ul. Piekarska,
- Kłodzko, ul. Wandy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?