Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyrostki terroryzują Legnicę

Redakcja
Marcin Oliva Soto
Czy wyrostki naprawdę nie dają żyć legniczanom? Oto jaki list otrzymaliśmy od jednej z czytelniczek:

Ostatnio byłam na Piekarach. Wracałam od znajomych tuż po zmroku, wydawałoby się, że godzina wczesna i będzie bezpiecznie. Tymczasem na jednym z podwórek kilku zakapturzonych "bohaterów" popijało piwko. W pewnym momencie zaczęli coś do mnie mówić, gdy nie reagowałam posypały się wulgaryzmy. Mężczyźni zaczęli iść za mną. Na szczęście nadjechała wcześniej zamówiona taksówka i mogłam bezpiecznie wrócić do domu.

Podobna historia spotkała mnie w okolicach ulicy Bielańskiej. Niby spokojna dzielnica, bez wielkich blokowisk, kameralna atmosfera, ale idąc do parku, nie wiadomo skąd pojawiła się grupa około dziesięciu, 20-latków. Młodzi ludzie popijając piwko nie zamierzali przepuścić mnie przez chodnik, gdy ich ominęłam posypały się wulgaryzmy i groźby.

Co się dzieje z tym miastem? Czy już naprawdę normalni ludzie nie mogą chodzić spokojnie po ulicach?

A czy Wam zdarzały się podobne historie? Po których ulicach boicie się spacerować sami?

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto