Ponieważ dziś przejechanie 66 km zajmuje im godzinę, więc będzie to bardzo duża oszczędność czasu. Tym samym pospieszne zaczną z powrotem kursować w tempie z lat 70., kiedy to podróż z Wrocławia do Legnicy "pośpiechem" zajmowała około 40 minut (osobowym - godzinę i kilka minut).
Ale Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK we Wrocławiu zapowiada, że w nowym rozkładzie jazdy będzie też skrócony czas jazdy pociągów osobowych: od 8 do 13 minut. Skoro teraz pociąg ten pokonuje tę trasę w czasie godziny i 13-20 minut, to od połowy grudnia niektóre ze składów skrócą czas do godziny.
- Takie przyspieszenie możliwe jest dzięki prowadzonej przez nas modernizacji szlaku kolejowego. Na niektórych odcinkach pociągi mogą tu jeździć z prędkością do 160 km na godzinę - mówi Mirosław Siemieniec. Ale to nie koniec. O kolejne minuty będzie można skrócić czas przejazdu pociągów po zakończeniu modernizacji stacji Wrocław-Leśnica i Szczedrzykowice.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?