W Sali Wielkiej Ratusza mobilizowało się do walki o głosy ponad 200 osób. Jarosław Krauze, szef sztabu Dutkiewicza, zachęcał: - Nie lękajcie się i idźcie do ludzi. 21 listopada o godz. 22 wszystkie media podadzą, że Rafał Dutkiewicz jest prezydentem Wrocławia. Dowiemy się też, że mamy największą reprezentację w radzie miejskiej i sejmiku.
Władysław Frasyniuk, który znalazł się w komitecie honorowym Rafała Dutkiewicza, przekonywał, żeby głosować na tych, którzy się już sprawdzili. - Bo partie polityczne przyniosą konflikty i sekretarzy generalnych, którzy będą zawłaszczali miasto - grzmiał Frasyniuk. A dla potwierdzenia jego słów, na telebimie pokazano zwykłych wrocławian, wypowiadających się ciepło o prezydencie.
- Dutkiewicz jest wspaniały, wykształcony i ma duży intelekt - mówił do kamery anonimowo jeden z mieszkańców. Z telebimu popłynął do kandydatów również sygnał, że Rafał Dutkiewicz jest człowiekiem dowcipnym. Jerzy Owsiak i Robert Makłowicz czytali fraszki, które osobiście napisał prezydent. A sam Dutkiewicz obiecał, że po zamknięciu lokali wyborczych w przyszłą niedzielę opowie fraszkę o Dolnym Śląsku.
Rafał Dutkiewicz, kandydat na prezydenta i na radnego sejmiku, powtórzył swój program dla całego regionu. - Miejsca pracy, likwidacja obszarów biedy, poprawa infrastruktury komunikacyjnej i tożsamość Dolnego Śląska - wyliczał Dutkiewicz, podsumowując jednocześnie swoje osiągnięcia w samym Wrocławiu. Wyliczał, ile zbudował boisk, fontann, przedszkoli i jak ze jego kadencji spadło bezrobocie w mieście.
72 - tylu kandydatów do rady miejskiej zgłosił komitet wyborczy Rafała Dutkiewicza
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?