Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Co da Piechocie poparcie Tuska?

Magdalena Kozioł
Fot. Paweł Relikowski
Premier Donald Tusk nie ukrywa, że walka o władzę we Wrocławiu nie jest łatwa. Dziwi się do niechęci Rafała Dutkiewicza do debat z innymi kandydatami.

Czy Sławomirowi Piechocie z PO wzrośnie poparcie w sondażach po wczorajszej wizycie we Wrocławiu premiera Donalda Tuska? - To się okaże dopiero za parę dni, gdy pójdziemy głosować - mówi wrocławski politolog, dr Radosław Solarz. Przewiduje, że część wyborców Platformy Obywatelskiej może jednak postawić na Rafała Dutkiewicza. Bo to on kojarzy im się właśnie z PO.

- Nie ukrywamy, że nie jest łatwo. Obecny prezydent Wrocławia wywodzi się z naszego środowiska - mówił wczoraj Donald Tusk na konferencji prasowej zorganizowanej w siedzibie Platformy przy ul. Oławskiej. Tusk w mediach pokazał, że jego partia powinna we Wrocławiu kojarzyć się ze Sławomirem Piechotą.

- On zawsze był do dyspozycji ludzi - zachwalał kandydata na prezydenta Wrocławia premier. - Mina mi zrzedła, że jego gotowość do debaty nie spotkała się ze zrozumieniem konkurenta - dodał Tusk, oceniając konsekwentny upór Rafała Dutkiewicza w odmawianiu podejmowania rozmów o przyszłości Wrocławia. Zdaniem Tuska taka debata daje szansę na podjęcie przez wyborców ostatecznej decyzji.

Nie wiadomo, jak na wizerunku partii Tuska odbije się największe chyba wydarzenie tej kampanii, czyli sądowe starcie między Komitetem Wyborczym Wyborców Dutkiewicza i PO. Premier nie chciał wczoraj komentować piątkowego wyroku nakazującego Platformie Obywatelskiej sprostowanie swojej reklamy wyborczej skierowanej przeciwko Rafałowi Dutkiewiczowi. Powiedział jedynie: - Nie oddamy Wrocławia PiS-owi.

Ale na razie wiadomo tyle, ile pokazały październikowe badania pracowni GFK Polonia dla "Faktów" TVN. Dawid Jackiewicz z PiS wyprzedził w nich Sławomira Piechotę aż o 7 punktów procentowych. Gdyby taki wynik utrzymał się po głosowaniu 21 listopada, to dla posła Piechoty byłoby to klęską. Ale działacze tej partii - na przekór takim doniesieniom - wierzą, że we Wrocławiu możliwa jest II tura wyborów prezydenckich i zwycięstwo PO w radzie miejskiej. Ta partia ma dokładnie takie same nadzieje związane z sejmikiem dolnośląskim.

Nowością, którą lansuje Platforma w tej kampanii, jest brak polityki w samorządach. Ponad tydzień temu na wrocławskiej konwencji wyborczej PO zapewniał o tym marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna, a premier Tusk codziennie z plakatów nawołuje do budowy mostów, dróg i boisk w całym kraju. Paweł Hraniak, radny PiS w sejmiku, nie ma wątpliwości, kiedy władze województwa próbowały utrzymać władzę za wszelką cenę.

- Wcześniejsze niewybredne komentarze wobec działaczy Samoobrony zniknęły, kiedy okazało się, że koalicja PO-PSL straciła większość potrzebną do sprawowania władzy - wymieniał Hreniak, cytując słowa marszałka Marka Łapińskiego do odchodzącego wicemarszałka Tadeusza Draba, skazanego prawomocnym wyrokiem sądu: - Otoczyłeś nas ojcowskim ramieniem, pokazując czyhające w samorządzie zagrożenia. Dziś odchodzisz z podniesionym czołem.

Jeszcze tylko 6 dni do wyborów
Ten tydzień to ostatnia prosta w kampanii wyborczej. Wszyscy kandydaci będą mogli promować się publicznie tylko do północy w piątek. Potem nastanie cisza wyborcza. Do urn pójdziemy w niedzielę, 21 listopada. Lokale wyborcze będą czynne od godz. 8 do 22. We Wrocławiu mamy 7 okręgów wyborczych, zaś radnych do sejmiku będziemy wybierać w pięciu okręgach.

Podyskutuj na forum:
Czy we Wrocławiu dojdzie do II tury wyborów prezydenckich?

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto