W Składnicy Agencji Rezerw Materiałowych w Lisowicach odbyły się wielkie manewry strażaków. Gasili pozorowany pożar. Dzięki temu po raz pierwszy oficjalnie otwarto dla ludzi te niegdyś tajne i strzeżone magazyny.
- Jeszcze obowiązuje tajemnica i wszystkiego ujawnić nie mogę - zastrzega się kierownik składnicy Włodzimierz Kusajko.
- Przechowujemy tutaj sprzęt medyczny i wojskowy - hełmy, menażki, kuchnie polowe. To są zapasy strategiczne.
Kierownik zaprasza do jednego z 11 magazynów. Wielki, przypominający hale produkcyjną obiekt o powierzchni około tysiąca metrów kwadratowych. Klimatyzacja, odnowione ściany. Mnóstwo półek na których ułożone są nosze, sprzęt chirurgiczny w zaplombowanych skrzyniach, pościel, a nawet kaczki szpitalne męskie i damskie.
- Gdy byłam dzieckiem mówiono, że w lasach w Lisowicach są jakieś tajne magazyny - wyjawia Alicja Sielicka, burmistrz gminy Prochowice. - Teraz oglądam je pierwszy raz.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?