Uczniowie budowlanki malują oddział pediatryczny w legnickim szpitalu

- Praktyka w szpitalu to dla nas coś nowego - zwierza się Dżuliana. - Dzieci, które są tutaj leczone, bardzo interesują się naszą pracą. Jeden chłopczyk też chciał malować. Rozpłakał się nawet, gdy nie chciałam mu na to pozwolić. Musiałam na chwilę dać mu pędzel. Był bardzo szczęśliwy, bazgrząc nim po ścianie - uśmiecha się dziewczyna.

Prace trwają już trzy tygodnie. Zakończą się za dwa tygodnie. W ramach praktyki ściany malują zarówno uczniowie zawodówki, jak i technikum. Korytarz będzie się mienił wszystkimi kolorami tęczy.

Farby zdobyła od sponsorów Jolanta Szymańska, ordynator oddziału. - Jesteśmy bardzo wdzięczni dyrektorowi szkoły Janowi Górskiemu, że przychylnie potraktował naszą prośbę o pomoc - mówi Ewa Nogaj, pielęgniarka oddziałowa. - Dzięki temu, że ściany nabiorą nowych barw, mali pacjenci szybciej wrócą do zdrowia. Kolory działają kojąco.

Dla uczniów budowlanki to także poznanie specyfiki szpitala. - Przede wszystkim praca tutaj uczy ich zawodu - przyznaje Krzysztof Solurenko, nauczyciel zawodu i opiekun młodych malarzy. - Młodzież poznaje też problemy chorych. Niektórzy przyszli tu po raz pierwszy. To poznanie sprawia, że uczniowie zaczynają rozumieć, że nie zawsze jest się zdrowym.

Fundacja "Polska Miedź" zapowiedziała, że kupi dla oddziału chirurgii dziecięcej nowoczesny sprzęt do laparoskopii. Urządzenia będą kosztowały 50 tys. zł. Te precyzyjne instrumenty umożliwią dokładniejsze przeprowadzanie operacji i szybsze leczenie.