Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzy konie na szczycie Śnieżki! Uciekły z hodowli i poszły w góry...[ZDJĘCIA]

Adrianna Szurman
Karkonoski Park Narodowy
Trzy konie na szczycie Śnieżki to widok na tyle niecodzienny, że koń by się uśmiał... Do śmiechu nie było jednak właścicielowi pięknych czworonogów, które uciekły z hodowli, a których przez wiele godzin szukał.

Konie na Śnieżce zrobiły furorę wśród turystów, którzy chętnie robili im zdjęcia i głaskali je. Na szczęście zaalarmowali Karkonoski Park Narodowy, bo koniom groziło niebezpieczeństwo.

- Zwierzęta zauważyli turyści, którzy zgłosili sprawę Straży Parku. Strażnicy zdołali zapędzić konie w rejon ogrodzenia koło Domu Śląskiego, gdzie bezpiecznie poczekały na właściciela, który musiał je przetransportować na dół - napisali przedstawiciele parku i dodali, że górska wycieczka rumaków skończyła się dobrze dla wszystkich.

Sprowadzenie koni na dół nie było jednak takie proste. To młode konie sportowe z Hodowli Parkitny w Kowarach. Nie potrafią jeszcze dobrze chodzić przy człowieku. Dlatego właściciele przywieźli na Śnieżkę starszego, doświadczonego konia przewodnika, który sprowadził uciekinierów w okolice Domy Śląskiego,a następnie na czeską stronę i przez Przełęcz Okraj do domu.

Trzy konie na szczycie Śnieżki! Uciekły z hodowli i poszły w...

- Hodowla koni to nie tylko pokolenia koni, lecz również naszej rodziny. Konie hodowane są w naszej stadninie w oparciu o najlepsze linie koni sportowych na świecie. Warunki w których żyją i dorastają są zbliżone do naturalnych, a pastwiska są bogate w różnorodną roślinność i zioła. Bogactwo pożywienia, duża ilość ruchu i nasza miłość do koni czynią je wyjątkowymi... - piszą na swojej stronie hodowcy. Jak widać, konie chciały też spróbowac czegoś innego.

Nie wiadomo, czy przeskoczyły przez ogrodzenie, co prawdopodobne, czy też ktoś je wypuścił. Najważniejsze, że wszystko skończyło się dobrze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto