Trasy rowerowe w Legnicy - będzie ich więcej
- Po raz pierwszy tak wcześnie rozpoczynamy sezon rowerowy. Ścieżka miała już swoje oficjalne otwarcie, teraz czas na jej przetestowanie przez większą grupę rowerów - tłumaczy Andrzej Gąska, dyrektor OSiR Legnica.
Zobacz też: Inwestycje w Legnicy wzrosną o 4,2 mln zł
Pomysł tworzenia tras na dawno zapomnianych nasypach kolejowych przypadł go gustu również legnickim cyklistom. - Znakomita inicjatywa. Jest kilka ścieżek, które prowadzą do granic miasta. Tam wskakujemy na jedną z tych planowanych i śmiało możemy zwiedzać cały region - mówi Kacper Mazurek, legniczanin, zapalony cyklista. - Bardzo dobrze, że w końcu stawia się na rowerzystów w Polsce i przybywa dla nich miejsc.
Przedstawiciele PKP SA podkreślają, że nasypy kolejowe świetnie nadają się na ścieżki z kilku powodów. Mają dobre ukształtowanie, łagodne łuki i co ważne - prowadzą przez malownicze okolice, z dala od ruchu samochodowego.
- Te tereny przekazywane są nieodpłatnie w oparciu o przepisy ustawy z 8 września 2000 roku o komercjalizacji, prywatyzacji i restrukturyzacji przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe - wyjaśnia Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP SA we Wrocławiu.
Podobna akcja prowadzona jest na terenie całego Dolnego Śląska. Być może już za kilka lat region oplotą setki nowych i świetnie przystosowanych ścieżek rowerowych, po których będziemy mogli jeździć nie tylko komfortowo, ale przede wszystkim bezpiecznie.
W regionie legnickim do pierwszego przekazania doszło w grudniu ubiegłego roku. Kolejne dokonało się przed kilkoma dniami. Oba dotyczą nieczynnej od lat linii kolejowej nr 316 łączącej Złotoryję z Rokitkami. Jej długość to blisko 30 kilometrów. Rowerzyści, którzy wyruszą ze Złotoryi, będą mijali kolejne stacje: Nowa Wieś Złotoryjska, Zagrodno, Brochocin, Budziwojów, Chojnów, Biała Złotoryjska, Zamienice oraz Rokitki.
Czytaj także: Pokazowy mecz koszykówki w Legnicy już niebawem
- Dla mnie to wspaniała wiadomość. Uwielbiam jeździć na rowerze, a w Rokitkach nad jeziorem mam domek letniskowy, więc śmiało będzie można organizować dalsze wycieczki rowerowe z rodziną - mówi Andrzej Majkowski, legniczanin. - Podobne rozwiązania zastosowano już w Czechach. Dobrze, że korzystamy z takich przykładów - dodaje.
Trasa docelowo ma być dłuższa i biec do Lwówka Śląskiego.
- Przekazaliśmy już część gruntów po zlikwidowanej linii kolejowej nr 316 gminie Złotoryja i Zagrodno. Procedura przekazania jest już również bardzo zaawansowana w przypadku nieruchomości znajdujących się na terenie gmin Pielgrzymka, Lwówek Śląski (linia 284) oraz Chojnów (linia 316). Obecnie o warunkach przekazania rozmawiamy z gminami Złotoryja (284) i Chojnów Miasto (316) - tłumaczy Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP SA we Wrocławiu.
Ścieżek rowerowych przybędzie też w samej Legnicy. Jest to bezpośrednio związane z trwającymi obecnie remontami dróg.
Trasy rowerowe w Legnicy - będzie ich więcej
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?