Kierowca forda spłonął żywcem uwięziony w swoim samochodzie, roztrzaskane w wypadku auta, warte milion złotych, nadają się tylko do kasacji... Do tragicznego wypadku doszło wczorajszej w nocy na autostradzie A4 w pobliżu Jadwisina koło Złotoryi.
Godzina 3 w nocy. Rozpędzona ciężarówka, wioząca samochody na eksport do Wielkiej Brytanii, uderza w tył forda scorpio. Ten w okamgnieniu staje w ogniu. Kierowca ciężarówki z Zawiercia po uderzeniu w tył forda stracił kontrolę nad pojazdem. Próbował jeszcze wyminąć uderzony samochód, ale jego auto było załadowane ośmioma samochodami. Ich ciężar ściągnął pojazd na pobocze. Kierowcę i jego pasażera z lekkimi obrażeniami wyciągnięto z wywróconej na bok kabiny. Obaj trafili do złotoryjskiego szpitala.
– Wciąż ustalamy, dlaczego oba samochody się zderzyły i co było przyczyną pożaru w fordzie – mówi asp. Andrzej Małecki z sekcji dochodzeniowo-śledczej złotoryjskiej policji. Do podnoszenia zniszczonych samochodów sprowadzono specjalny dźwig.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?