MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tragiczna historia zapomnianej bohaterki z Legnicy

Zygmunt Mułek
Piotr Krzyżanowski
Zofia Rostkowska, drobna, starsza pani, chodzi po swoim mieszkaniu podpierając się kulą. To pamiątka po tym, jak kiedyś przewróciła się po ciemku i mocno potłukła. Pani Zofia poustawiała w pokojach mnóstwo świec i naftowych lampek. Gdy nadchodzi zmierzch, rozpala je i wtedy jest widno. Staruszka przeżyła 99 lat. Ma niewiele ponad 900 zł emerytury.

Podczas wojny służyła w Armii Krajowej, w Kedywie - tajnej formacji zajmującej się m.in. sabotażem i dywersją. Walczyła w powstaniu warszawskim. Za bohaterstwo w walce dostała order Virtuti Militari. Ale o tamtych czasach nie chce już opowiadać. - Obowiązuje mnie tajemnica - uśmiecha się.

Zobacz też: Piłkarze Miedzi Legnica rozdawali kwiaty (ZDJĘCIA)

A dlaczego żyje bez prądu? - Odcięli mi dwa lata temu - przyznaje ze smutkiem. Teraz z panią Zofią mieszka syn, Andrzej. Mężczyzna nie ma pracy.

- Mama jest bardzo honorową osobą i nie chce żadnej pomocy materialnej - mówi. - Nie zapisała się nawet do związków kombatanckich.

Pan Andrzej wyciąga plik dokumentów. Jest w nich napisane, że energetycy zdjęli licznik i wyłączyli prąd w maju 2010 r. Pani Zofia była wówczas w szpitalu. Nie ukrywa, że nie zapłaciła w sumie 625 zł za energię.

Czytaj też: Kobiety dominują w Legnicy

- Nie było wówczas pieniędzy, by pokryć to zadłużenie od razu - mówi jej syn. - Poprosiliśmy energetykę o rozłożenie długu na raty i założenie licznika. Obiecano nam, że gdy mama zapłaci pierwszą ratę w wysokości 100 zł, to prąd popłynie.

Więcej o tej sprawie w dzisiejszej Gazecie Wrocławskiej

Czy pani Zofia powinna otrzymać jakąś pomoc? Czekamy na Wasze komentarze

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto