Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To już ostatnie wzmocnienie Miedzi Legnica?

Paweł Witkowski
Tomasz Bołt
Po meczu z Bytovią Bytów trener Miedzi Legnica, Bogusław Baniak, powiedział, że cechy wolicjonalne są po stronie rywali. Jego klub z miejsca zaczął szukać wzmocnień, które zniwelują różnice również w tej sferze. Przy al. Orła Białego trenuje już Ben Starosta. Czy wychowanek Sheffield United sprawi, że Miedzianka zacznie przeważać także przy grze siłowej?

Starosta jest prawym obrońcą. To newralgiczna pozycja dla legniczan. W tym sezonie z przymusu po tej stronie boiska biegał Mariusz Zasada. Choć spisywał się dobrze, klub postanowił poszukać prawonożnego defensora. Do tego momentu w Miedzi trenował właściwie tylko jeden nominalny prawy obrońca - junior, Dominik Piotrowski. Na udowodnienie swojej przydatności do zespołu Bogusława Baniaka, urodzony w Anglii Starosta będzie miał czas do piątku. Szkoleniowiec zobaczy go podczas treningów oraz gier wewnętrznych. Przejdzie też testy wydolnościowe u doktora Bartosza Ochmana na wrocławskiej AWF.

Starosta to 24-latek. Urodził się w Sheffield. Grał w reprezentacji Polski U-20 na MŚ w Kanadzie w 2007 roku obok m.in. Patryka Małeckiego, Wojciecha Szczęsnego, Przemysława Tytonia i Jarosława Fojuta. Ich drużyna odpadła w 1/8 finału z Argentyną, w barwach której bramki strzelał tegoroczny nabytek Manchesteru City, Sergio Aguero.

Większą część kariery Starosta spędził grając w niższych ligach w Anglii. Występował m.in. w prowadzonej przez byłego kapitana reprezentacji Trzech Lwów Terry'ego Butchera - Brentford FC i w 2-ligowej (4. klasa rozgrywkowa) Bradford City. Potem zatrudnienie znalazł w Polsce. Zagrał w 14 spotkaniach w barwach Lechii Gdańsk.

Po średnio udanej jesieni 2008/9 wrócił do Sheffield United. Do składu występującej w Championship (2. klasa rozgrywkowa) przebić się nie zdołał.

W 2010 roku wyjechał do Australii do Dandenong Thunder SC, grającej w Victorian Premier League (2. klasa rozgrywkowa). Po 10 spotkaniach stwierdził, że liga w kraju kangurów jest za słaba i zaczął szukać innego klubu. Na początku wakacji testował do Lecha Poznań, jednak nie zdobył uznania w oczach Jose Maria Bakero.
Jeśli uznanie zdobędzie u Bogusława Baniaka, będzie prawdopodobnie ostatnim transferem Miedzi.

31 sierpnia zamyka się okienko transferowe i będzie można zatrudniać tylko graczy bez klubu. Takiego wciąż szuka Wojciech Łobodziński, który niedawno trenował jeszcze z legniczanami. Możliwe, że jeśli oferty tureckie i greckie okażą się mało konkretne, popularny Łobo będzie czekał na propozycję Miedzianki.

Zobacz też: Pierwszy dzień kwalifikacji w Archery TV

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto