Pogoda

Biuro Prognoz Meteorologicznych we Wrocławiu wydało dziś komunikat o możliwości pojawienia się przymrozków I stopnia. Zjawisko może wystąpić na terenie całego Dolnego Śląska w godzinach od 2 do 6 nad ranem. Prognozuje się padek temperatury do -2°C!

W weekend możemy spodziewać się niewielkiego ochłodzenia. A jak będzie później?

Ostatnie opady śniegu i niskie temperatury sprawiają, że wprost nie możemy się doczekać, kiedy będzie ciepło. Tymczasem to zaledwie kilkustopniowe mrozy! Nie wierzycie? To zobaczcie, jakie rekordy zimna padały w Polsce w ostatnim stuleciu. Od razu docenicie aktualną pogodę!

Z intensywnymi opadami śniegu i mrozem przegrała w Karkonoszach przegrała również obsługa nowej kolejki linowej w Karpaczu. Stanął wyciąg na Kopę (pod Śnieżkę), który został uruchomiony w kwietniu ubiegłego roku. Wszystko skute jest grubą warstwą lodu.

Biuro Prognoz Meteorologicznych we Wrocławiu wydało ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące oblodzenia dróg na całym Dolnym Śląsku.

Od Nowego Roku czeka nas pogorszenie pogody, intensywne opady śniegu, mróz oraz trudne warunki na drogach.

Będzie ciepło, słonecznie i przyjemnie prawie na całym Dolnym Śląsku. Pogoda może być trochę kapryśna jedynie w okolicach Jeleniej Góry i Zgorzelca. W innych rejonach Dolnego Śląska to wymarzony dzień na jesienny, popołudniowy spacer.

Będzie naprawdę gorąco. Przed upałami lekarze ostrzegają zwłaszcza osoby starsze i rodziców małych dzieci. Nie zapominajcie też o zwierzętach. Pogoda będzie rozpieszczać miłośników lata, ale może być niebezpieczna dla osób bez wyobraźni...

Biuro Prognoz Meteorologicznych we Wrocławiu wydało ostrzeżenie przed burzami z gradem. Prognozy mówią o godzinach popołudniowych i wieczornych w niedzielę, 4 czerwca. Zmienna pogoda będzie też w kolejnych dniach tygodnia.

Już za tydzień, według meteorologów, na Dolny Śląsk zawita iście wiosenna pogoda. Nadejdzie długo zapowiadana odwilż. Zanim jednak tak się stanie, w środę prognozowane są opady śniegu.

W środę upalnie będzie w całym kraju. Na Dolnym Śląsku termometry pokażą nawet 32 stopnie Celsjusza. Popołudniu na południowym-zachodzie Polski mogą pojawić się burze. Gorzej będzie jednak w czwartek - na wtedy meteorolodzy przewidują powrót gwałtownych burz z opadami gradu, bardzo silnym wiatrem i nie wykluczają trąb powietrznych. Zobacz prognozę pogody na środę i dwa kolejne dni.

Dziś słupki rtęci na termometrach pokażą nawet 21 stopni Celsjusza. Meteorolodzy nie przywidują dziś opadów deszczu. Wiatr słaby, w porywach do kilkudziesięciu kilometrów na godzinę. Ciśnienie wynosi 1015 hPa i spada. Biomet będzie dziś korzystnie wpływać na nasze samopoczucie.

Niedziela na Dolnym Śląsku będzie mniej słoneczna niż początek weekendu. Zachmurzenie będzie dość duże, choć możliwe są przejaśnienia. Po południu nie można wykluczyć wiosennej burzy.

Termometry pokażą dziś 8 stopni Celsjusza. Niestety niebo będzie zachmurzone, a wiatr powieje z prędkością 25 km/h. Ciśnienie wyniesie 1001 hPa.

Zachmurzenie duże i umiarkowane, przelotne opady deszczu - takiej pogody mogą się dziś spodziewać Dolnoślązacy. Na słońce jeszcze poczekamy.

Nad Dolnym Śląskiem przeszły w piątek wieczorem gwałtowne, lokalne burze. Również w sobotę, nawet do godz. 23, możemy się spodziewać intensywnych opadów deszczu, lokalnie gradu. Lokalnie może spaść nawet do 40 mm. Do tego ma wiać silny wiatr - nawet do 90 km/h.

Biuro Prognoz Meteorologicznych IMGW PIB Oddział we Wrocławiu ostrzega przed burzami, jakie będą pojawiać się od piątkowego popołudnia.

"Majowa zima" nie zamierza ustąpić. Mieszkańcy Legnicy nadal muszą uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na ciepłe, słoneczne dni.