Sześciolatki do szkoły? Rodzice wolą zostawić je w przedszkolu

Sześciolatki do szkoły? Rodzice wolą zostawić je w przedszkolu

Potwierdza się czarny scenariusz, o którym była mowa, kiedy Prawo i Sprawiedliwość zapowiadała zmiany w systemie edukacji. Niewielki odsetek 6-latków pójdzie do szkół we wrześniu. Ich rodzice, w zdecydowanej większości wolą, by dzieci kontynuowały naukę w przedszkolach. I choć nie wszystkie miasta zakończyły już rekrutację do szkół i przedszkoli, to ta tendencja zauważalna jest niemal w każdym z nich.

W Legnicy obecnie trwa rekrutacja uzupełniająca do przedszkoli. Dopiero na 5 maja zaplanowano wywieszenie list uczniów zakwalifikowanych, a pięć dni później - list uczniów przyjętych i nie przyjętych do danej placówki. Wtedy rodzice potwierdzają wolę przyjęcia dziecka do przedszkola, a ostateczne listy pojawią się 13 maja.

Sześciolatki do szkoły? Rodzice wolą zostawić je w przedszkolu

- Po rekrutacji głównej mieliśmy około 40 dzieci nie przyjętych. To cztero, pięcio i sześciolatki - powiedziała nam Halina Gowin-Majewska, dyrektorka wydziału oświaty w legnickim magistracie. - Ale jednocześnie mieliśmy 149 wolnych miejsc w przedszkolach. Rodzicom tych dzieci wskazaliśmy placówki, w których są jeszcze wolne miejsca, ponieważ samorząd ma obowiązek zapewnienia dzieciom z tych roczników realizację wychowania przedszkolnego.

W Legnicy, dla dzieci 3-letnich po rekrutacji głównej zostało około 100 wolnych miejsc w placówkach miejskich.

Podobnie wygląda sytuacja w Lubinie. Tu do klas pierwszych pójdzie zaledwie 10 procent 6-letnich dzieci.

- Na dzień dzisiejszy we wrześniu utworzymy 15 oddziałów klas pierwszych w szkołach podstawowych. A klas trzecich było 28. To o 13 oddziałów mniej w porównaniu z tymi klasami, które opuszczają szkołę - powiedział nam Andrzej Pudełko, naczelnik wydziału oświaty Urzędu Miejskiego w Lubinie. - Natomiast w przedszkolach utworzymy 11 dodatkowych oddziałów poza przedszkolami.

Sześciolatki do szkoły? Rodzice wolą zostawić je w przedszkolu

Oddziały te znajdować się będą na terenie lubińskich podstawówek. Do tej pory takich oddziałów przedszkolnych w szkołach działa osiem.

- Gdybyśmy nie utworzyli tych oddziałów w szkołach nie moglibyśmy przyjąć około 300 dzieci do przedszkoli - dodaje Andrzej Pudełko.

Naukę w szkole podstawowej w Lubinie rozpocznie zaledwie około 70 6-latków. - W przedszkolach miejskich zostanie około 650 dzieci 6-letnich - wylicza naczelnik wydziału oświaty. - Oczywiście jeszcze trwa procedura odwoławcza, ale miejsc w przedszkolach zostało zaledwie kilka. Według danych po pierwszej turze rekrutacji miejsca w przedszkolu nie znajdzie około 40 dzieci.

Sześciolatki do szkoły? Rodzice wolą zostawić je w przedszkolu