Skarb w Legnicy - The Liegnitz Plot - o czym opowiada film
Skradzionym przez nazistów skarbem jest skrzynka niezwykle cennych znaczków pocztowych, które zostały odebrane Żydom i ukryte na terenie ówczesnej III Rzeszy, a dzisiejszej Polski. Twórcy filmu postanowili rozwiązać tajemnicę i zwrócić skradzione znaczki rodzinom ich prawowitych właścicieli.
Historię ukrytego skarbu opowiedziały twórcom filmu żyjące jeszcze dzieci Rudolfa Wahlmanna - niemieckiego oficera. Jens, Doris i Christa potwierdzili, że ich ojciec zakopał przedmioty w piwnicy ich domu na początku 1945 roku - w jednej z legnickich kamienic. Filmowcy mieli fotografię i inicjały oficera, mimo to postanowili zbadać sprawę. Jak się okazało kamienica przetrwała wojnę i okupację radziecką. Dziś jest wyremontowana i zamieszkiwana przez ok. 10 rodzin.
- Fascynowała nas możliwość znalezienia i zwrotu artefaktów skradzionych 70 lat temu. Na swój własny, skromny sposób mieliśmy nadzieję na oddanie sprawiedliwości rodzinom osób, które zginęły w Auschwitz - mówi Dan Sturman, reżyser i producent filmu.
Uzbrojeni w wyblakłą kserokopię mapy niemieckiego miasta Liegnitz i znając tylko inicjały nazistowskiego oficera „R.W.”, filmowcy zaczynają odkrywać wskazówki, które prowadzą ich do tożsamości niemieckiego oficera. W końcu przybywają do Legnicy. Podając się za filmowców pragną uzyskać dostęp do kamienicy, w której powinny zostać ukryte skradzione znaczki. Mieszkańcom powiedzieli, że chcą w ich kamienicy zrealizować film opowiadający historię miłosną z Liegnitz lat 30. To oczywiście nie była prawda, a kiedy ta ujrzała światło dzienne lokatorzy wyprosili ze swojego budynku filmowców.
- Zachowali się paskudnie nie mówiąc nam o celu swojej pracy. To niedopuszczalne - mówi dziś jedna z mieszkanek.
Wówczas prace nad filmem i poszukiwania skarbu utknęły. Nie pomogły mediacje, ani rozmowy z przedstawicielami magistratu. Dziś lokatorzy podkreślają, że kłamstwo które pojawiło się na początku ich relacji z filmowcami przekreśla jakiekolwiek pole do rozmów.
- „Nadal mamy nadzieję, że mieszkańcy kamienicy zrozumieją, jak wielkie znaczenie ma odnalezienie ukrytych przedmiotów, że docenią również to co zrobiliśmy do tej pory i historię, którą chcemy opowiedzieć. Wierzymy, że jest ona ważna nie tylko dla mieszkańców Tatarskiej 1 i Legnicy, ale także dla Polski i całego świata - tłumaczy Dan Sturman.
Rudolfa Wahlmann, który mieszkał w Legnicy odpowiadał m.in. za selekcję najcenniejszych znaczków pocztowych, które kradzione były przez Niemców podczas II Wojny Światowej. Najlepsze z okazów miały trafić do Berlina, tymczasem Wahlmann zabierał je dla siebie i przechowywał w swoim mieszkaniu przy obecnej ul. Tatarskiej w Legnicy. Ofensywa sowietów była zaskoczeniem również dla niego, dlatego na początku 1945 roku najcenniejsze, zrabowane przez Niemców znaczki, ukrył w swojej piwnicy w skrzyni wielkości niewielkiej walizki. Będąc już na łożu śmierci zdradził to jednej ze swojej córek.
Mieszkańcy kamienicy zapewniają, że nikt, nie poszukiwał skarbu na własną rękę i jednocześnie deklarują gotowość na współpracę z władzami polskimi.
The Liegnitz Plot - o czym opowiada film
źródło: Youtube.pl/Hype
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?