Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skarb w Legnicy?! Został skradziony Żydom przez Niemców! [ZDJĘCIA, FILM]

Redakcja
screen: źródło: Youtube.pl/Hype
Skarb w Legnicy?! Został skradziony Żydom przez Niemców! W 2015 roku do Legnicy przyjechała ekipa z Hollywood realizująca tu swój niezwykły projekt filmowy. Obraz wciąż nie jest gotowy, bo kłamstwo, którego użyli na początku swojej przygody, jest odczuwalne do dziś. Tytuł produkcji to "The Liegnitz plot".

Skarb w Legnicy - The Liegnitz Plot - o czym opowiada film

Skradzionym przez nazistów skarbem jest skrzynka niezwykle cennych znaczków pocztowych, które zostały odebrane Żydom i ukryte na terenie ówczesnej III Rzeszy, a dzisiejszej Polski. Twórcy filmu postanowili rozwiązać tajemnicę i zwrócić skradzione znaczki rodzinom ich prawowitych właścicieli.

Historię ukrytego skarbu opowiedziały twórcom filmu żyjące jeszcze dzieci Rudolfa Wahlmanna - niemieckiego oficera. Jens, Doris i Christa potwierdzili, że ich ojciec zakopał przedmioty w piwnicy ich domu na początku 1945 roku - w jednej z legnickich kamienic. Filmowcy mieli fotografię i inicjały oficera, mimo to postanowili zbadać sprawę. Jak się okazało kamienica przetrwała wojnę i okupację radziecką. Dziś jest wyremontowana i zamieszkiwana przez ok. 10 rodzin.

- Fascynowała nas możliwość znalezienia i zwrotu artefaktów skradzionych 70 lat temu. Na swój własny, skromny sposób mieliśmy nadzieję na oddanie sprawiedliwości rodzinom osób, które zginęły w Auschwitz - mówi Dan Sturman, reżyser i producent filmu.

Uzbrojeni w wyblakłą kserokopię mapy niemieckiego miasta Liegnitz i znając tylko inicjały nazistowskiego oficera „R.W.”, filmowcy zaczynają odkrywać wskazówki, które prowadzą ich do tożsamości niemieckiego oficera. W końcu przybywają do Legnicy. Podając się za filmowców pragną uzyskać dostęp do kamienicy, w której powinny zostać ukryte skradzione znaczki. Mieszkańcom powiedzieli, że chcą w ich kamienicy zrealizować film opowiadający historię miłosną z Liegnitz lat 30. To oczywiście nie była prawda, a kiedy ta ujrzała światło dzienne lokatorzy wyprosili ze swojego budynku filmowców.

- Zachowali się paskudnie nie mówiąc nam o celu swojej pracy. To niedopuszczalne - mówi dziś jedna z mieszkanek.

Wówczas prace nad filmem i poszukiwania skarbu utknęły. Nie pomogły mediacje, ani rozmowy z przedstawicielami magistratu. Dziś lokatorzy podkreślają, że kłamstwo które pojawiło się na początku ich relacji z filmowcami przekreśla jakiekolwiek pole do rozmów.

- „Nadal mamy nadzieję, że mieszkańcy kamienicy zrozumieją, jak wielkie znaczenie ma odnalezienie ukrytych przedmiotów, że docenią również to co zrobiliśmy do tej pory i historię, którą chcemy opowiedzieć. Wierzymy, że jest ona ważna nie tylko dla mieszkańców Tatarskiej 1 i Legnicy, ale także dla Polski i całego świata - tłumaczy Dan Sturman.

Rudolfa Wahlmann, który mieszkał w Legnicy odpowiadał m.in. za selekcję najcenniejszych znaczków pocztowych, które kradzione były przez Niemców podczas II Wojny Światowej. Najlepsze z okazów miały trafić do Berlina, tymczasem Wahlmann zabierał je dla siebie i przechowywał w swoim mieszkaniu przy obecnej ul. Tatarskiej w Legnicy. Ofensywa sowietów była zaskoczeniem również dla niego, dlatego na początku 1945 roku najcenniejsze, zrabowane przez Niemców znaczki, ukrył w swojej piwnicy w skrzyni wielkości niewielkiej walizki. Będąc już na łożu śmierci zdradził to jednej ze swojej córek.

Mieszkańcy kamienicy zapewniają, że nikt, nie poszukiwał skarbu na własną rękę i jednocześnie deklarują gotowość na współpracę z władzami polskimi.

The Liegnitz Plot - o czym opowiada film

źródło: Youtube.pl/Hype

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto