Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skandal na legnickim cmentarzu. Zniknął grób

Zygmunt Mułek
archiwum rodzinne
Legniczanka Justyna Mennea nie może jeszcze dojść do siebie. Gdy opowiada o tym, co się stało z grobem jej mamy, drży jej głos. A było tak. W miniony piątek rano ojciec pani Justyny poszedł na legnicki cmentarz odwiedzić grób żony, która została pochowana tydzień wcześniej.

- Tata o mało nie dostał zawału serca - mówi pani Justyna. - Nie mógł znaleźć grobu mamy. Tu, gdzie miał być, był wykopany inny. Krzyż leżał na alejce. Skrzynka osłaniająca mogiłę została zdjęta i leżała obok. Także kwiaty były w innym miejscu.

Zobacz też: Trzy osoby ranne na Leszczyńskiej (ZDJĘCIA)

Mężczyzna zadzwonił po pomoc do rodziny. Niebawem na cmentarz przyjechał kuzyn pani Justyny, policjant, i zrobił zdjęcia.

- Gdy tam przyjechałam, to rozpłakałam się - dodaje Justyna Mennea. - Tam, gdzie była mogiła mojej mamy, ziemia została zrównana. Prawdopodobnie zrobiła to maszyna, kopiąc grób obok. Tam właśnie kogoś akurat chowano. A po grobie mojej mamy chodzili ludzie.

Czytaj też:W Legnicy bezpłatnie zbadają Twoje nerki

Rodzina zmarłej, której zdewastowano grób, poszła z interwencją do firmy pogrzebowej. Jej pracownicy tłumaczyli, że powodem zniknięcia grobu było to, że... zapadła się ziemia. Czy przywrócili grób do poprzedniego stanu? - Tak. Ale zrobili to nie tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Kwiaty były połamane, a krzyż pęknięty - relacjonuje pani Justyna.

Więcej o tej sprawie w dzisiejszej Gazecie Wrocławskiej

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto