Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont położnictwa w Legnicy. Kiedy koniec?

Mateusz Różański
Remont położnictwa w Legnicy. Kiedy koniec?
Remont położnictwa w Legnicy. Kiedy koniec? piotr krzyżanowski
Remont położnictwa w Legnicy. Kiedy koniec? Remont oddziału ginekolo-giczno-położniczego w legnickim Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym zapowiadany był od dawna. Prace już trwają.

Remont położnictwa w Legnicy. Kiedy koniec?

Gruntowny remont przejdzie tak zwany odcinek położniczy, gdzie przebywają kobiety przed porodem i mamy tuż po porodzie razem ze swoimi nowo narodzonymi dziećmi. Teraz ta część oddziału składa się z sal dwu- i trzyosobowych dla matek, przedzielonych przeszkolonymi boksami. W nich znajdują się wózki z ich pociechami.

- W czasie remontu boksy między salami zostaną zlikwidowane - zapowiadał już w marcu Paweł Kowalik, lekarz kierujący oddziałem ginekolo-giczno-położniczym w szpitalu w Legnicy. - Wszystkie sale będą dwuosobowe. W każdej będzie węzeł sanitarny - dodaje lekarz.

Informacja o remoncie błyskawicznie rozniosła się po Legnicy i wywołała duże poruszenie, szczególnie wśród matek, które lada tydzień mają rodzić.

- Powiem szczerze, że trochę mnie to zmartwiło. Czy to oznacza, że będziemy leżeć na innych oddziałach? A może w ogóle nie będzie porodów? - martwiła się przed kilkoma dniami Anna Makowiecka, legniczanka, która ma wyznaczony termin na sierpień.

Personel legnickiego szpitala uspokaja jednak, że porody będą odbywały się w Legnicy, tyle że młode mamy, wraz ze swoimi pociechami będą leżały w części oddziału, która nie będzie remontowana (na ginekologii). Zaś część pacjentów z ginekologii zostanie przeniesiona na odział urologii.

- Oczywiście będą to pewne utrudnienia, dlatego prosimy o wyrozumiałość i jeżeli to możliwe, ograniczenie liczby odwiedzin - tłumaczy Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy legnickiego szpitala.

Co zyskają mamy, które będą przyjmowane do sal, które zostaną już wyremontowane? Obok większego komfortu zapewniona będzie również większa intymność. Powstanie także sala intensywnego nadzoru, gdzie znajdzie się pięć łóżek dla kobiet po cesarskim cięciu oraz stanowisko dla położnej, która będzie mogła w tej sali cały czas obserwować stan zdrowia swoich pacjentek.

Koszty remontu szacowane są na ok. milion złotych. Prace mają potrwać około dziesięciu miesięcy, zatem wiosną przyszłego roku wszystko powinno wrócić już do porządku.

- Zapewniam raz jeszcze, że kobiety z Legnicy będą rodzić w Legnicy, a jednocześnie proszę o wyrozumiałość w związku z remontem - dodaje na koniec Tomasz Kozieł.

Remont położnictwa w Legnicy. Kiedy koniec?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto