Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ratują legnicki kościół Mariacki

Zygmunt Mułek
Remont kościoła to także poważne wyzwanie techniczne
Remont kościoła to także poważne wyzwanie techniczne Piotr Krzyżanowski
Rozpoczęły się prace ratujące kościół Marii Panny w Legnicy przed zawaleniem. Czy było tak tragicznie? - Mój znajomy, będący ateistą, obejrzał mury przy wejściu do kościoła - mówi ks. Jerzy Gansel, wikariusz kościoła. - Powiedział, że dowodem na istnienie Boga jest to, że kościół jeszcze stoi.

To może trochę przesadzona opinia. Ale już od kilku lat było wiadomo, że stan techniczny świątyni jest bardzo zły. Głównym zagrożeniem są zmurszałe mury przypory na zewnątrz. To powoduje, że dwie wieże odchylają się od siebie. I jeszcze, jakby nieszczęść było mało, mury osiadają w grząskim gruncie.

Parafia ewangelicko-augsburska dopiero w tym roku zdobyła 750 tys. zł, za które można wykonać najważniejsze roboty. Środki te pochodzą z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (600 tys. zł), KGHM Polska Miedź ( 100 tys. zł) i budżetu parafii. Wystarczy to na założenie klamr spinających wieże oraz wbicie betonowych pali stabilizujących grunt.

Aby spiąć wieże, robotnicy wiercą otwory w murach na głębokość ponad 4 m i zakładają w nie kotwy, które zapobiegają odchylaniu się wież. Bardziej skomplikowane jest palowanie. - Zastosujemy unikatową metodę - zdradza kierownik budowy Mirosław Kubów. - Użyjemy wiertła wodnego. Woda pod wysokim ciśnieniem wydrąży kilkunastometrowe otwory, w które wleje się beton.

Ten etap prac ma się zakończyć do 15 listopada. - Potem czeka nas znacznie kosztowniejsze zadanie. Trzeba także wbić pale w tylnej części kościoła. - A potem remontować do góry - mówi ks. Gansel. - Dwa lata temu oszacowano koszt tych robót na 4 mln zł.

Pierwsze wzmianki o kościele Mariackim pochodzą z XI w. Był wielokrotnie przebudowywany. Obecny kształt został mu nadany na przełomie XVIII i XIX w.

Na początku minionego wieku świątynia została gruntownie odremontowana, ale ówcześni budowniczowie nie poradzili sobie z osiadaniem murów kościoła.

Kościół Mariacki kryje w sobie wiele atrakcji turystycznych. Ale do tych zakamarków nie można wejść, bo jest niebezpiecznie. Być może odkryte zostaną tutaj katakumby?

Legniczanie pamiętają jeszcze zapierające widoki, które można było oglądać z dwóch wież. Niestety, przed ponad 30-laty zostały zamknięte. Kiedy te wysokie na 60 m wieże zostaną otwarte dla zwiedzających?

- Moim marzeniem jest, żeby udostępnić cały kościół do zwiedzania za najdalej pięć lat - deklaruje wikariusz. - Czy jest to możliwe, będzie zależało od tego, czy zdobędziemy pieniądze. Ja też słyszałem, że wieże były dużą atrakcją Legnicy. Teraz wejście na nie jest niebezpieczne.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto