A także przekroczenia uprawnień przez prezydenta oraz radnych, którzy głosowali nad przekształceniem legnickiego lotniska w strefę przemysłową. Zawiadomienie w tej sprawie złożyli Krzysztof Lewandowski i Paweł Ilnicki - liderzy Ruchu Społecznego Legniczan. Twierdzili oni, że prezydent Krzakowski obiecał radnemu Janowi Kurowskiemu pracę w jednej ze spółek komunalnych w zamian za poparcie uchwały o likwidacji lotniska.
Zobacz też: Na legnickim lotnisku powstanie kasyno?
- Prokurator odmówił wszczęcia śledztw w tych sprawach - mówi Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Nie stwierdził bowiem w zachowaniu tych osób znamion przestępstwa.
Zapytaliśmy Krzysztofa Lewandowskiego, na jakiej podstawie sformułował zarzut o obietnicy zatrudnienia radnego w spółce gminnej. Odparł wymijająco, że "o tym było głośno". Skomentował jednak decyzję prokuratury. - To było do przewidzenia, że prokuratura tak postąpi - mówi Lewandowski. - Jak będzie taka możliwość, to się odwołamy od tej decyzji.
Ale jak nam wyjaśniła prokurator Łukasiewicz, Ruchowi nie przysługuje złożenie zażalenia od tej decyzji, bo nie jest stroną pokrzywdzoną.
Rzecznik prezydenta Arkadiusz Rodak przekazał nam krótką wypowiedź: - Chociaż treść doniesienia nie zasługuje na żaden komentarz, należy ubolewać, że organa ścigania muszą się zajmować donosami z gatunku fikcji politycznej.
Czytaj też: Święty Józef wędruje po diecezji legnickiej
Radny Kurowski może dochodzić odszkodowania za pomówienia.
Rada zdecydowała o przekształceniu lotniska 30 stycznia. Stało się to możliwe dzięki głosowi Kurowskiego, który przed głosowaniem opuścił PiS i na sesji poparł projekt prezydenta. Uchwałę bada Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?