18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Proces bestialskiego mordercy ze Złotoryi

Marcin Romanowski
Marcin Romanowski
Przed Sądem Okręgowym w Legnicy toczy się sprawa dotycząca zeszłorocznego, bestialskiego morderstwa w Złotoryi.

Sędzia Aleksander Żurakowski wyłączył jawność procesu. - Wiąże się to z możliwością obrazy dobrych obyczajów – powiedział. - Proszę nas zrozumieć – mówił do obecnych dziennikarzy.

- Sposób dokonania czynu powoduje, że wyłączenie jawności procesu jest niejako moim obowiązkiem. Wiadomo, że oskarżony w chwili popełnienia przestępstwa był poczytalny. Na pytanie sędziego Żurakowskiego czy leczył się wcześniej w poradni odwykowej i zdrowia psychicznego, jednoznacznie odpowiedział przecząco.

28 lipca 2010 r. Arkadiusz S. zamordował ze szczególnym okrucieństwem o 6 lat starszą kobietę. Matkę trójki dzieci. W bramie w centrum miasta, co najmniej dwukrotnie uderzył ją w twarz i skopał. Następnie masakrował ciało tnąc je rozbitą butelką. Kobieta zmarła w legnickim szpitalu.

Postawny mężczyzna przed dokonaniem zabójstwa pracował jako brukarz. Zarabiał nie najgorzej. Jak sam przyznał nie wie dlaczego zabił. Arkadiuszowi S. Grozi dożywocie.

Zobacz też: KGHM wciąż będzie płacić podatek

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto