To kolejny przypadek podejrzenia zarażenia koronawirusem w Lubinie. Do tej pory wyniki badań wszystkich osób były negatywne. Również starszy mężczyzna zabrany przez karetkę z ulicy Sportowej nie jest nosicielem wirusa.
Jednak sytuacja jest dynamiczna. Z godziny na godzinę wszystko się zmienia. Dzisiejszej nocy około godz. 2 do szpitala przy ul. Koszarowej we Wrocławiu przewieziono z Lubina pacjenta z gorączką i dusznościami. Jak się dowiedzieliśmy trzy tygodnie temu był w Hanowerze i leczony był antybiotykami. Pacjent został objęty izolacją domową. Nie ma podejrzenia koronawirusa.
Jednak dzisiaj na SOR przywieziono pracownika KGHM z dusznościami i gorączką. Został natychmiast przewieziony do szpitala przy Koszarowej na konsultacje. Czekamy na wyniki. SOR został zamknięty, trwa dezynfekcja. Decyzja czy zostanie otwarty zostanie podjęta po badaniu mężczyzny.
Przedstawiciele sztabu kryzysowego informują, że każdy pacjent z podejrzeniem koronawirusa z tego terenu będzie przewieziony do lecznicy przy Koszarowej we Wrocławiu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
