![od 16 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.1/images/video_restrictions/16.webp)
Dlaczego napisałam „Pożydowskie. Niewygodna pamięć”? Powodów jest bardzo dużo, ale pierwszy zamysł powstał, gdy pisałam „Małą Norymbergę”. Wtedy dotarło do mnie, że pierwszymi powojennymi mieszkańcami Dolnego Śląska byli właśnie żydowscy więźniowie filii KL Gross-Rosen, którzy zajmowali puste poniemieckie domy. Najczęściej Polacy i Polki, ale żydowskiego pochodzenia. Zaczęłam się zastanawiać, co się stało, że opowieść o nich zniknęła z naszej polskiej przestrzeni i świadomości. Postanowiłam poszukać tego pożydowskiego na Dolnym Śląsku, a mój redaktor inicjujący zaproponował, by wyjść z Dolnego Śląska i poszukać pożydowskiego w Polsce. I tak zaczęła się dla mnie podróż, trudna, ale wspaniała. Inspiracją była książka Karoliny Kuszyk” Poniemieckie”. Zastanawiałam się, dlaczego na południu, zachodzie i północy Polski z nim się już oswoiliśmy i stało się nasze, a pożydowskie wypieramy – jest obce i niezauważalne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?