Porażka Miedzi Legnica z Energie Cottbus
Spotkanie rozgrywane było w Cottbus. Gospodarze dominowali od pierwszych minut tego spotkania. W pierwszym kwadransie dobrymi interwencjami popisywał się Aleksander Ptak. Każda jego obrona prowokowała Niemców do kolejnych ataków, a trzeba przyznać, że te wychodziły im znakomicie.
Legniczanie nie chcieli być im dłużni i starali się kontratakować. Niezłą okazję w 26 minucie miał Bueno, który otrzymał piłkę od Piotra Madejskiego. Testowany Brazylijczyk posłał jednak futbolówkę w ręce bramkarza gości.
Po 45 minutach wciąż było 0:0. Drugą połowę Miedź rozpoczęła od odważnych akcji, ale legniczanie nie potrafili znaleźć recepty na bramkarza gospodarzy. W 56 minucie Energie wyszło na prowadzenie po składnej akcji i bramce Jendriska.
W 65 minucie było już 2:0 dla gospodarzy. Nie do obrony uderzył Allane. Wynik na 3:0 w 71 minucie ustalił Bickel.
Przy stracie pierwszej bramki między słupkami Miedzi stał Bledzewski. Przy kolejnych dwóch trafieniach był to Budzyński.
Porażka Miedzi Legnica z Energie Cottbus
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?