Pomnik Jagiełły w Legnicy czeka na nowe otoczenie

Pomnik Jagiełły w Legnicy czeka na nowe otoczenie

Niestety, teren na ul. Grabskiego wokół pomnika nie jest odpowiednio zagospodarowany. Tymczasem społeczników już nie stać na zrealizowanie tego zadania, choć pierwotnie mieli taki plan. Zaczęli szukać pomocy finansowej w ratuszu.

- Teren wokół Jagiełły należy zmodernizować, by pomnik znalazł się w estetycznym otoczeniu. Powinien być wybrukowany, przydałoby się postawić ławeczki i podświetlić pomnik - mówił „Panoramie Legnickiej” jeszcze w grudniu ub. roku Roman Masek. I wszystko wskazuje na to, że sprawa uporządkowania terenu wokół pomnika Jagiełły będzie w tym roku załatwiona.

Jak nam powiedziała Jadwiga Zienkiewicz, zastępca prezydenta Legnicy, ratusz dostał już informację od społeczników, że nie są w stanie zagospodarować terenu wokół pomnika. Wiadomo więc, że będzie musiało wziąć to zadanie na swoje barki miasto. Wedle ratuszowych wyliczeń, koszt przebudowy terenu wokół pomnika wyniesie około 150 tysięcy złotych. Oczywiście, prace nie zostaną zrealizowane z dnia na dzień. Choćby dlatego, że potrzeb i wydatków w mieście jest wiele. Najpierw trzeba dokonać zmiany w tegorocznym budżecie. Taki wniosek prezydent złoży prawdopodobnie na kwietniową sesję Rady Miejskiej Legnicy. - Dokładnego terminu wykonania prac dziś nie mogę podać, ale chcemy zrobić to jeszcze w tym roku - mówi Jadwiga Zienkiewicz.

W czasach stacjonowania Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej na cokole stała rzeźba Włodzimierza Lenina. Organizowano tu uroczystości wojskowe. Wyjeżdżając w 1993 roku Rosjanie zabrali ze sobą tę rzeźbę i przez 22 lata cokół stał pusty. Były pomysły na różne pomniki. M. in. przedwojennego ministra Władysława Grabskiego. Ostatecznie stanął 3-metrowy król Jagiełło, wykonany z granitu przez Zbigniewa Kulasa ze Strzegomia.