Legniccy funkcjonariusze dowiedzieli się o tym we wtorek późnym wieczorem. Podjęli poszukiwania 74-latki, która nie była samodzielna i miała kłopoty z pamięcią.
Już w nocy ustalono, że kobieta wyjechała z miasta MPK do Pątnowa Legnickiego. Z pomocą strażaków przeczesywano pola i lasy. Policjanci korzystali z nowoczesnych rozwiązań technicznych takich jak noktowizory czy kamery termowizyjne. Równolegle z poszukiwaniami na lądzie, akcję prowadzono w pobliskim zbiorniku wodnym oraz z powietrza przy użyciu dronu. Użyto quadów oraz psów tropiących. Wraz z policjantami do działań włączyli się funkcjonariusze Wrocławskiej i Wałbrzyskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej. Łącznie niemal 200 osób. W piątek kilka minut po godz. 16:00, dzięki pomocy załogi śmigłowca szczęśliwie odnaleziono 74-latkę na polu. Bez wody i pożywienia przetrwała trzy dni w oczekiwaniu na pomoc, była osłabiona i przemoczona. Natychmiast trafiła do legnickiego szpitala.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?