Aż sześć kolejek musieli czekać kibice Cracovii na zwycięstwo swoich ulubieńców. Nastąpiło ono w najlepszym momencie, bo na otwarcie nowego stadionu. W Krakowie, przynajmniej w tej części, która kibicuje Pasom, wszyscy odetchnęli z ulgą. Kto wie, czy w przypadku porażki z Arką, w meczu z Zagłębiem Cracovii nie poprowadziłby inny szkoleniowiec. Rafał Ulatowski uratował swoją posadę, a sobotni pojedynek na Dialog Arenie będzie miał dla niego szczególne znaczenie.
Trener gości przez dwa lata pracował w Zagłębiu. W sezonie 2006/2007 jako asystent Czesława Michniewicza mógł cieszyć się z mistrzostwa Polski. Rok później, już jako pierwszy trener, poprowadził Miedziowych do piątego miejsca w tabeli i półfinału Pucharu Polski.
- W tym klubie po raz pierwszy dano mi prawdziwą szansę. Do Lubina przyjeżdżam z sentymentem. Mam tam dom. Głównie ze względów logistycznych. Moja żona pochodzi z Islandii, a z Lubina do berlińskiego lotniska jest 2,5 godziny jazdy samochodem - tłumaczy Ulatowski.
Na boisku nie będzie jednak sentymentów. - W mojej sytuacji każdy mecz jest meczem podwyższonego ryzyka. Chciałbym, byśmy kontynuowali zwycięską passę - dodaje. Cracovia zagra niemal w najsilniejszym składzie. Kontuzje wykluczają z gry jedynie Mariusza Sachę i Pawła Sasina.
Na problemy z kadrą meczową nie może narzekać również trener Marek Bajor. Do rywalizacji z Cracovią gotów będzie nawet Kamil Wilczek, u którego po meczu z Jagiellonią (0:2) podejrzewano złamanie nosa. Na szczęście uraz piłkarza Miedziowych okazał się mniej groźny.
- Możemy teraz gdybać, co by było, gdyby sędzia nie pokazał drugiej żółtej kartki Coscie Nhamoinesu. To zdarzenie zachwiało naszą koncepcją gry - wraca pamięcią do meczu w Białymstoku trener Bajor.
Jego podopieczni za wszelką cenę chcą się zrehabilitować.
- Na pewno będziemy grać bardziej ofensywnie niż w Białymstoku, ale jednocześnie musimy być ostrożni i nie narażać się na kontry rywali. Jeśli każdy z naszych piłkarzy będzie indywidualnie prezentował się lepiej, to przełoży się to na grę całego zespołu - przewiduje szkoleniowiec lubinian. Ewentualne punkty wywalczone kosztem Cracovii pozwolą nie tylko odskoczyć w tabeli rywalom na siedem oczek, ale także w spokoju przepracować dwa tygodnie przerwy w rozgrywkach na mecze reprezentacji.
Relacja na żywo z meczu Zagłębia z Cracovią na naszej stronie internetowej - zapraszamy serdecznie!
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?