Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Miedź Legnica gra dalej w Pucharze Polski

Dawid Sołtys
Damian Paszliński w tym tygodniu ma podpisać umowę z Miedzią. Niespełna 19-letni środkowy obrońca ostatnio występował w Polonii Bytom
Damian Paszliński w tym tygodniu ma podpisać umowę z Miedzią. Niespełna 19-letni środkowy obrońca ostatnio występował w Polonii Bytom Piotr Krzyżanowski
Początek sezonu w wykonaniu piłkarzy Miedzi Legnica okazał się niezwykle udany. Drużyna Janusza Kudyby ograła w Pucharze Polski Ruch Radzionków 3:2. Sprawili niespodziankę

Do zwycięstwa Miedzi potrzebna była dogrywka. Po 90 minutach na tablicy wyników widniał remis 2:2. Nieoczekiwanie po 51 minutach legniczanie prowadzili 2:0.

Jeszcze w pierwszej połowie (30 minuta) piękną bramkę zdobył Mateusz Gawlik, który huknął z 25 metrów i nie dał żadnych szans bramkarzowi Ruchu. W 43 minucie nowy zawodnik legnickiej drużyny Paweł Kowal, będąc sam na sam z golkiperem gości, uderzył piłką w słupek. Co się odwlecze, to nie uciecze, bo już po przerwie wynik meczu podwyższył Gawlik. Młody pomocnik również drugie trafienie zaliczył po uderzeniu z dystansu.

Goście choć przegrywali 0:2, nie mieli zamiaru odpuścić i dążyli do uzyskania korzystnego wyniku. W 65 minucie Marek Suker uderzał na bramkę Mirko Stamenkovica, piłka odbiła się od Michała Żółtowskiego i kapitan Miedzi strzelił bramkę samobójczą.

Siedem minut później był już remis. Gola zdobył Suker, który będąc niepilnowany w polu karnym, pokonał Serba uderzeniem głową.

Zespół z Radzionkowa doprowadził do dogrywki i 30 dodatkowych minut gry w upale. Choć wysoka temperatura na pewno nie pomagała ani zawodnikom ani kibicom oglądającym mecz, to spotkanie zakończyło się dla Miedzi happy-endem. W 114 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Żółtowskiego bramkę głową zdobył Paweł Ochota.

Legniczanie sprawili dużą niespodziankę eliminując z gry pierwszoligowy Ruch Radzionków. Dzięki wygranej awansowali do rundy wstępnej Pucharu Polski, w której zmierzą się z Lechią Zielona Góra.

- Z różnych powodów na ławce rezerwowych miałem tylko czterech piłkarzy. Myślę, że wypadliśmy dobrze w tym spotkaniu - ocenia Janusz Kudyba, trener Miedzi.

Duży pożytek Miedź powinna mieć z wypożyczonego ze Śląska Wrocław prawego pomocnika Pawła Kowala. Pokazał się on z dobrej strony nie tylko w potyczce pucharowej, bo już w sparingach zrobił dobre wrażenie. Na lewej stronie nieźle spisał się pozyskany z Polonii Leszno Wojciech Bzdęga. 22-latek w sparingach nie zachwycał.

- Potrzebuje trochę czasu, by dojść do formy. Z Ruchem było już jednak widać, że jest coraz lepiej - uważa szkoleniowiec.

To na razie dwa pewne transfery Miedzi. W ciągu kilku dni umowy powinni podpisać również Damian Paszliński z Polonii Bytom oraz Ernest Balicki ze Ślęzy Wrocław. Testowany jest także Łukasz Pazurkiewicz z Górnika Wieliczka.

Priorytetem jest jednak pozyskanie napastnika. Upadła już sprawa transferu Piotra Burskiego, ale gracz do ataku na pewno się pojawi. Zaskoczeniem dla wielu może okazać się przyjście do drużyny defensywnego pomocnika. Ma nim być Jacek Imianowski.

- Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - mówi Zenon Błachnia, członek zarządu Miedzi.

Gdyby jednak Imianowski trafił do Legnicy, byłoby to duże wzmocnienie. Kibice Miedzi doskonale znają 29-letniego pomocnika, występował on tu już bowiem w sezonie 2006/2007, gdy zespół grał na zapleczu ekstraklasy.

Był wyróżniającym się jej piłkarzem. W sumie strzelił trzy bramki w 26 meczach. Imianowski ostatnio reprezentował fiński zespół Narpes Kraft.

Być może zagra już w pierwszym ligowym meczu, który odbędzie się w sobotę. Miedź na wyjeździe spotka się z Turem Turek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto