Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie jestem z układu! Krzysztof Chopcian odwołany ze stanowiska prezesa.

Tomasz Woźniak
FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI
FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI
Na razie szefem Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Legnicy jest Arkadiusz Janusz Radny Sojuszu Lewicy Demokratycznej stracił stanowisko.

Na razie szefem Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Legnicy jest Arkadiusz Janusz

Radny Sojuszu Lewicy Demokratycznej stracił stanowisko. Rada nadzorcza spółki Skarbu Państwa rozpisała konkurs na nowego prezesa

Oficjalnie nikt mnie nie poinformował o zdjęciu ze stanowiska – mówi Krzysztof Chopcian. – Zadzwonili do mnie znajomi z tą wiadomością. W ten sposób ministerstwo załatwia wymianę kadry.

Dobra ocena i odwołanie
Członek SLD i radny miejski od pięciu lat kierował WPEC-em. Twierdzi, że wszystkie dotychczasowe kontrole wykazywały dobrą kondycję firmy. Dobrze oceniło pracę prezesa także ministerstwo.
– Niestety, jestem po przeciwnej stronie muru i dlatego musiałem odejść – uważa Chopcian.

Posiedzenie rady nadzorczej rozpoczęło się w sobotę, 7 października. Debatę przerwano, a do kolejnej tury doszło w poniedziałek w Ministerstwie Skarbu Państwa.
– Minister chciał poznać powody zmian na stanowisku – tłumaczy Arkadiusz Janusz.
Razem z członkami rady do Warszawy pojechał także przewodniczący komisji zakładowej NSZZ Solidarność przy WPEC Adam Malczewski.
– Bardzo dobrze się stało, że usunięto Krzysztofa Chopciana – komentuje związkowiec. – Zbyt często prowadził działania pozorowane.
W ministerstwie związkowiec oskarżał prezesa o utratę nawet 50 proc. rynku ciepłowniczego w Lubinie (nieprzejęcie budynków spółki Termal) i 20 proc. w Legnicy (nieprzejęcie ciepłowni po szpitalu).
– Gdyby nie związkowcy i rada nadzorcza już dawno doszłoby do korzystnej ugody z Termalem – twierdzi Chopcian. – Lubińska spółka zgodziła się dać nam 8,8 mln zł za użytkowanie obiektów, ale spotkało się to z protestem Solidarności i rady. Woleli sprawę w sądzie, który przyznał nam około 6,3 mln zł odszkodowania. Kto więc działał na szkodę spółki? To samo dotyczy ciepłowni w szpitalu. Dwa razy prosiłem radę o wykup, ale bez skutku.

Prosto do prywatyzacji
Do czasu konkursu na prezesa firmą będzie kierować Arkadiusz Janusz, pełniący obecnie te obowiązki. Do rady nadzorczej spółki dostał się w sierpniu. Swoją funkcję będzie pełnił przez najbliższe trzy miesiące.
– Jeszcze nie wiem, czy będę kandydował – zastrzega Janusz. – Zamierzam ten czas poświęcić na lepsze przygotowanie firmy do planowanej prywatyzacji. Zapewniam o jednym, nie jestem związany z żadną opcją polityczną.
Chęć wykup akcji legnickiej spółki zgłosiło trzech oferentów.
Rada nadzorcza do 27 października czeka na oferty kandydatów na prezesa spółki. Konkurs zostanie rozstrzygnięty do końca roku. •

Arkadiusz Janusz
Lat 45, legniczanin, absolwent wydziału elektrycznego Politechniki Wrocławskiej. Żonaty, trzech synów w wieku 16, 18 i 20 lat. Od 1987 roku pracował w Zakładzie Energetycznym w Legnicy. Od 1998 roku – wiceprezes zarządu ds. technicznych. W 2003 roku otwiera własną działalność gospodarczą – zarządza spółkami energetycznymi w Żychlinie koło Łodzi i w Rawiczu. Pod koniec sierpnia br. razem ze Zbigniewem Bytnarem zostaje członkiem rady nadzorczej WPEC, a 2 września jej wiceprzewodniczącym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto