Na pomoc Konradowi. Pomóżmy KONRADOWI wygrać ŻYCIE

Na pomoc Konradowi. Pomóżmy KONRADOWI wygrać ŻYCIE

Kilkaset przedmiotów i usług wystawionych na aukcjach, koszulki z podpisami piłkarzy i wiele dobra w ludzkich sercach - czy to wystarczy by Konrad odzyskał siły i mógł żyć?

W poniedziałek przed legnickim szpitalem odbył się protest w obronie życia 20-letniego Konrada Krzemińskiego, który walczy z dwiema chorobami: zakrzepicą żył wątrobowych i napadową nocną hemoglobinurią. To rzadkie choroby, a do tego Konrad może być jedynym człowiekiem na świecie, który ma jednocześnie te dwie przypadłości. Leczenie jest trudne i wymaga wielu wyrzeczeń. Ale najważniejsze jest to, że życie chłopaka można uratować. Jak? Wprowadzając leczenie bardzo drogim lekiem. Tyle że po miesięcznej kuracji Narodowy Fundusz Zdrowia odmówił dalszej refundacji.

Konrad leży w legnickim szpitalu. Przeszedł już przeszczep wątroby, ale choroba wróciła ze zdwojoną siłą. Organizm chłopaka niemal się poddał, ale jego bliscy nadal walczą. Pomóc w tym może tylko przeszczep szpiku kostnego, ale by można było przeprowadzić operację, stan zdrowia Konrada musi ulec znacznej poprawie.

Na pomoc Konradowi. Pomóżmy KONRADOWI wygrać ŻYCIE

Na to wpłynąć może eculizumab - wspomniany przez nas lek. Jednak miesięczny koszt leczenia to 150-180 tys. zł w zależności od kursu dolara. Rodziców Konrada na to nie stać. Urzędnicy wydali decyzje odmowne. Jednak Konrad ma wokół siebie wielu ludzi z dobrym sercem, którzy wbrew przeszkodom walczą o jego powrót do zdrowia. I walczą o niego bardzo zaciekle. Wśród nich znajdziemy Krzysztofa Piotrowskiego, znanego w Legnicy kibica i społecznika, który zajął się organizacją poniedziałkowego protestu pod szpitalem. - W taki sposób protestujemy przeciwko temu, że chłopiec, który potrzebuje leku, bez którego nie może żyć, po raz kolejny dostał decyzję odmowną - mówi Piotrowski. - To irytujące. W innych krajach ten lek jest refundowany.

Piotrowski przyznaje, że organizowanie kolejnych festynów charytatywnych w tym przypadku mija się z celem.

- Kwota, którą zbierzemy w trakcie takich akcji, może wystarczyć jedynie na zakup trumny - mówi gorzko Piotrowski. - Nie możemy wiecznie wyręczać służby zdrowia i polityków. Wciąż chodzimy i żebrzemy o pieniądze, żeby ktoś mógł żyć. Z jednej strony walczy się o życie nienarodzone, a nie szanuje się tego, które trwa. Żałuję, że to nie okres przedwyborczy. Wtedy mielibyśmy wyścig szczurów, politycy prześcigaliby się w pomysłach na pomoc - dodaje Piotrowski.

Na pomoc Konradowi. Pomóżmy KONRADOWI wygrać ŻYCIE

Dobra wiadomość dla Konrada i jego bliskich to to, że w ubiegłym tygodniu udało się opłacić kolejny miesiąc kuracji. Pieniądze w części wpłacili rodzice chłopaka, pomógł również legnicki szpital. Kolejną pomoc Konrad otrzymał od Jadwigi Hołojdy, ordynator oddziału hematologicznego legnickiej lecznicy, która założyła dla niego subkonto w jednej z fundacji.

Eculizumab obecnie podawany jest raz w tygodniu. Po miesiącu podawany powinien być co dwa tygodnie - jeśli znajdą się na to pieniądze. Obecnie udało się ich zebrać około 200 tys. zł. To wystarczy jedynie na półtora miesiąca leczenia.

W pomoc Konradowi włączyła się reprezentacja Polski w piłce nożnej, która przekazała koszulkę z autografami. Dochód z licytacji zostanie przekazany na leczenie 20-latka. Również piłkarze Realu Madryt i Barcelony przekażą przedmioty na aukcje dla Konrada, a oprócz tego przedstawiciele drużyn piłkarskich poprosili również o przesłanie dokumentacji medycznej 20-latka.

Na pomoc Konradowi. Pomóżmy KONRADOWI wygrać ŻYCIE

Wsparcie zaoferowała również Weronika Nowakowska, polska biathlonistka, która wielokrotnie już przebiegniętymi kilometrami wspierała potrzebujących.

Oprócz tego wielu ludzi zaoferowało pomoc - wpłacając pieniądze lub przekazując przedmioty na licytację. Wszystkie przedmioty możemy zobaczyć na facebookowym profilu „NA POMOC KONRADOWI!!!”.

Wśród setek aukcji możemy wylicytować na przykład piękne suknie ślubne, biżuterię zarówno zrobioną przez znanych złotników jak i zrobioną własnoręcznie przez mieszkańców naszego regionu. Możemy wylicytować również upieczenie pysznego ciasta, czy wizytę w salonie fryzjerskim. Do pomocy włączyli się również wizażyści, którzy oferują szybki kurs makijażu, a dla tych, którzy nie mają pomysłu na urlop znajdzie się i wypoczynek w ciekawych miejscach. Również nasz fotoreporter, Piotr Krzyżanowski wystawił na aukcję internetową swoje zdjęcie przedstawiające Zamek Piastowski. Piękna fotografia jest oczywiście oprawiona i czeka cierpliwie na swojego nowego właściciela. Licytujemy do środy 22 czerwca do godziny 18.

O tym jak licytować, jak wystawić przedmioty na aukcje i gdzie wpłacać pieniądze dowiecie się wchodząc na facebookowy profil „Na POMOC KONRADOWI”.

Na pomoc Konradowi. Pomóżmy KONRADOWI wygrać ŻYCIE